Halina Szczotka
E-mail: halina.szczotka@zwrot.cz
Przez granicę z Ukrainy na Słowację przedostał się zaledwie 11-letni chłopiec z Zaporoża. Z jedną plastikową torbą, paszportem i numerem telefonu zapisanym na ręce, przyjechał sam. Jego rodzice musieli zostać na Ukrainie.
„Wolontariusze chętnie się nim zaopiekowali, zabrali go w ciepłe miejsce, zapewnili mu jedzenie i picie, które spakowali na dalszą drogę. Zjednywał sobie wszystkich swoim uśmiechem, nieustraszonością i determinacją, godną prawdziwego bohatera” – informuje słowackie ministerstwo spraw wewnętrznych.
Chłopczyk miał na ręce i na kartce w paszporcie napisany numer telefoniczny. Dzięki temu udało się skontaktować z jego bliskimi, którzy przyjechali po niego na granicę. Cała historia skończyła się więc pozytywnie.

Tagi: Ukraina