USTROŃ / W niedzielę na Rynku w Ustroniu zapalono drugą świecę wieńca adwentowego. Rozświetlono również choinkę i powitano Mikołaja z orszakiem elfów. Oprawę muzyczną imprezy zapewniły Ustroński Chór Ewangelicki oraz zespół Tekla Klebetnica.
Uroczyste zapalenie drugiej świecy wieńca adwentowego miało miejsce w niedzielę na Rynku w Ustroniu. Świecę zapalił ks. Marek Izdebski, biskup Kościoła Ewangelicko-Reformowanego w RP.
Świece na wieńcu adwentowym mają swoje nazwy. Ta zapalana w pierwszą niedzielę adwentową oznacza pokój, druga to wiara, trzecia miłość, czwarta świeca to nadzieja.
W wydarzeniu na ustrońskim rynku uczestniczyły setki osób.
Wspólne i uroczyste zapalanie świec adwentowych zaczerpnięto z tradycji miasta partnerskiego Hajdúnánás we wschodnich Węgrzech.
Ustroń otrzymał stamtąd cztery duże świece, a w zamian podarował Węgrom świerki z Beskidów, którymi w okresie przedświątecznym przyozdobili swoje miasteczko. Wieniec przygotowały panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Ustroniu-Lipowcu. Współpraca pomiędzy obiema miastami trwa już 27 lat.
– Z tego, co wiem, to chyba jesteśmy jedynym miastem w Polsce, które w przestrzeni publicznej zapala świece na wieńcu adwentowym, przynajmniej w takiej skali. Mam więc nadzieję, że to pójdzie dalej w Polskę, aby w naszym narodzie, który jest troszeczkę rozbity, były takie miejsca, wokół których potrafimy się gromadzić – wyraził nadzieję burmistrz Ustronia Przemysław Korcz.
Po zapaleniu świecy nastąpił krótki występ Ustrońskiego Chóru Ewangelickiego pod batutą Szymona Staniszewskiego. Ostatnią pieśń chór zaśpiewał wspólnie z zespołem folkowym Tekla Klebetnica. A potem przyszła kolej na koncert Tekli Klebetnicy. A o godzinie 16.00 na scenie pojawił się Mikołaj z orszakiem elfów.
W końcu rozświetlono choinkę. Ustrońska choinka jest sztuczna. Ma kształt stożka i jest prawie tak wysoka, jak budynek ratusza, mierzy prawie 13 metrów. Składa się z 50 elementów. Do jej montowania potrzebnych jest sześć osób, którym ta praca zajmuje sześć godzin.
(gam)
Tagi: Zapalenie świecy na wieńcu adwentowym
Komentarze