Ptactwo w ostrawskim zoo. Jak przebiegał w tym roku okres lęgowy?

OSTRAWA / W Ogrodzie Zoologicznym w Ostrawie gniazdują dziesiątki gatunków ptaków żyjących dziko. Tegoroczna chłodna wiosna miała istotny wpływ na okres lęgowy wielu z nich. Jak poszczególnym gatunkom udało się odchować młode?

Każdy gatunek inaczej reagował na najzimniejszą od dziesięcioleci wiosnę. – Największym problemem był zimny kwiecień i maj dla ptaków żywiącym się owadami latającymi, czyli dla jaskółek, oknówek i jerzyków zwyczajnych. Jaskółki zaczęły zakładać gniazda w zoo trzy tygodnie później niż zwykle, a oknówki nawet miesiąc później. Niewiele par będzie mogło założyć gniazda jeszcze raz, tak jak w poprzednich latach – mówi ornitolog Otakar Závalský.

Być może niektórym ptakom uda się nadrobić straty podczas drugiego lęgu

– Podobne problemy miały sikory, zwłaszcza bogatki, które zaczęły wić gniazda we względnie ciepłym marcu. Już w ostatnich dniach kwietnia i pierwszych dniach maja wykluły im się młode. Jednak w tym czasie ich główne pożywienie – gąsienice – było w niedoborze. Sikory zareagowały na to tak zwaną aktywną redukcją liczby młodych. W gniazdach znajdowaliśmy tylko od czterech do sześciu piskląt zamiast ośmiu, dziewięciu. Zdarzały się gniazda, w których było tylko od jednego do trzech piskląt. Zobaczymy, czy przynajmniej niektórym parom uda się nadrobić straty w czasie drugiego lęgu – dodaje Otakar Závalský.

Gatunki mniej dotknięte przez zimną wiosnę

Sytuacja wygląda inaczej w przypadku gatunków, które zagnieździły się później, takich jak pleszka zwyczajna czy muchołówka białoszyja. Powrót wyższych temperatur pozwolił im na wysiedzenie i wykarmienie zwykłej liczby młodych. Również gatunki, które mają bardziej zróżnicowany skład pokarmu, nie zostały tak bardzo dotknięte zimną wiosną. Są to na przykład pełzacz leśny, strzyżyk zwyczajny, pliszka siwa i górska i kowalik zwyczajny.

Na terenie ogrodu Zoologicznego w Ostrawie znajduje się 300 budek, w których gniazduje ponad 10 gatunków ptaków.

(SG)