Halina Szczotka
E-mail: halina.szczotka@zwrot.cz
KARWINA / W Karwinie pojawiła się ciekawa inicjatywa – ogródki frontowe. Inicjatorem wspólnego sadzenia roślin na nich jest Michal Šoltys. Wolontariuszom doradzali profesjonalni ogrodnicy.
Celem tworzenia takich ogrodów jest powstanie mini łąki, która zapewni schronienie owadom, będzie ładna, będzie zatrzymywać więcej wody i obniży temperaturę na betonowym osiedlu.
– Taki ogródek prawie nie wymaga opieki. Jeżeli już będzie trzeba coś zrobić, to razem z sąsiadami się tym zajmiemy. Każdy może tak zrobić, wystarczy tylko zgoda wszystkich najemców bloku i powiadomienie służb technicznych, aby w tym miejscu nie kosiły trawy. Niestety miasto nie ma jeszcze projektów na dofinansowanie takiej inicjatywy – powiedział Michal Šoltys, inicjator projektu.
– Zdecydowaliśmy się na mieszankę różnorodnych ziół oraz kilku roślin jednorocznych. Nałożyliśmy także jutowe podłoże, które kieruje wzrostem roślin i zatrzymuje wilgoć – powiedział jeden z ogrodników uczestniczący w inicjatywie wolontariuszy.
Wolontariusze podkreślają, że jest to ich pierwsza próba i na razie zdecydowali się spróbować na małym kawałku ziemi. Poczekają, jakie będą reakcje mieszkańców i jaka będzie ewentualna opinia miasta. Na efekty ich pracy musimy chwilę poczekać. Wolontariusze planują w przyszłości założyć więcej takich frontowych ogródków w postaci łąk.
Tagi: ogródki