Niebo w styczniu nad ranem ozdabiały dwie planety. Bardzo jasna Wenus i nieco słabszy Jowisz. 22 stycznia  Jowisz „wyprzedził” Wenus i znajduje się teraz nad nią.

Ciasne zbliżenia na niebie planet albo planet i Księżyca nazywamy koniunkcjami. Chodzi zawsze o bardzo widowiskowe zjawiska i właśnie w ostatni styczniowy poranek możemy obserwować koniunkcję Wenus, Księżyca i Jowisza.

Znajdujący się wyżej obrazek pokazuje nam wzajemne położenie wszystkich trzech ciał o około 6 rano w czwartek. Ciała te podczas bezchmurnego nieba widoczne będą nad południowo-wschodnim horyzontem.

Przy bardzo dobrych warunkach atmosferycznych gołym okiem widoczna będzie obok jasnego księżycowego sierpa i słabo oświetlona reszta zwróconej ku nam półkuli księżycowej. Zjawisko to nazywamy światłem popielatym i widoczne jest w ciągu kilku dni po nowiu i przez kilka dni przed nowiem. Wywołane jest ono rozproszonym światłem słonecznym na atmosferze ziemskiej, które dopada na nieoświetloną część Księżyca.

W prawo, nieco niżej od Jowisza będzie migotać czerwonawym kolorem najjaśniejsza gwiazda konstelacji Niedźwiadka (Skorpiona) Antares. Na wschód (w lewo) od Wenus, kwadrans po szóstej, wychodzić będzie nad horyzont Saturn. Słońce w tym dniu wschodzi o godzinie 7:10.

Roman Strzondała

Tagi:

Komentarze



CZYTAJ RÓWNIEŻ



REKLAMA
REKLAMA
Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
Projekt finansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2023.
Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego.