ŁOMNA DOLNA / Właśnie dziś za pomocą helikoptera osadzono pięć słupów, które podtrzymywać będą nową kolejkę linową na Severce. Brakujących dziewięć zostanie umieszczonych na gotowe już filary za pomocą dźwigu. Nowa, dwuosobowa kolejka w kompleksie narciarskim Severka powinna ruszyć już w tym sezonie zimowym.
Po ponad czteroletniej drodze przez „administracyjną mękę” przebudowa kompleksu narciarskiego Severka mogła ruszyć pełną parą. Po instalacji m.in. nowych działek śnieżnych inwestor – Klub narciarskim Severka – musiał sprostać niemałemu wyzwaniu. Pięć z czternastu słupów podtrzymujących kolejkę linową trzeba było osadzić na miejsce za pomocą helikoptera.
– Cała operacja była trudna nie tylko z uwagi na uwarunkowania techniczne, ale też logistyczne. Do jej przeprowadzenia wynajęliśmy firmę z Żyliny. Ponieważ na trasie Żylina-Severka znajduje się rezerwat przyrody, w którym gnieżdżą głuszce, helikopter nie mógł przylecieć od słowackiej strony. Ponadto z uwagi na wysoką temperaturę, która wpływa na gęstość powietrza, cała operacja mogła zostać przeprowadzona dopiero późnym popołudniem, kiedy temperatura nieco się obniżyła. Niewiadomą do samego końca była pogoda. Ponieważ od strony Trzyńca nadchodziła burza, helikopter wystartował z ponad godzinnym opóźnieniem – opisała organizacyjną stronę wartej 100 tysięcy koron operacji koordynator projektu Renata Lacko.
Helikopter osadził na betonowych filarach pięć słupów, których wysokość wynosiła od 4 do ponad 6 metrów i wadze do 2,7 tony.
ikz
Tagi: Kompleks narciarski Severka
Komentarze