Halina Szczotka
E-mail: halina.szczotka@zwrot.cz
CIESZYN / Świat nie jest jednoznaczny – stwierdziła Anna Cieplak, omawiając swą najnowszą książkę „Lata powyżej zera” podczas spotkania autorskiego, jakie zorganizowano w piątkowy wieczór 24 listopada w Klubie Dziupla w Czeskim Cieszynie.
Akcja książki rozgrywa się w scenerii typowego polskiego osiedla – blokowiska na początku XXI wieku. Opisuje dziewięć lat z życia nastoletniej bohaterki – zwykłej, przeciętnej dziewczyny ze zwykłej rodziny klasy średniej.
Prowadząc bohaterkę przez te lata dorastania autorka prowadzi jednocześnie Czytelnika przez polską rzeczywistość tamtych lat. W tle przewijają się wydarzenia światowej wagi, jak atak na World Trade Center, ale też polska rzeczywistość tamtych lat.
Kiedy główna bohaterka Anita zmaga się z typowymi dla nastolatki problemami, w tle pojawia się wejście Polski do Unii Europejskiej, śmierć papieża, pojawia się dużo tak zwanych wielkich wydarzeń, które jednak w obliczu historii rodziny nie są dominujące.
Dlatego niektórzy odbierają książkę jako opowieść o danym pokoleniu, choć, jak zastrzega autorka, nie jest to powieść o pokoleniu, a bardziej o emocjach, doświadczeniach wieku dorastania z którymi zmagało się na swój sposób każde pokolenie. O grupie, ale na przykładzie konkretnej jednostki. O tym, w jaki sposób rozpadają się aspiracje, w jaki sposób ludzie widzą siebie w świecie i są też często niesprawiedliwie stereotypowo oceniani przez otoczenie.
– Doświadczenia, jakie ma bohaterka, nie są mi zupełnie obce, ale jednak są troszkę inne, bo chodziłem do szkoły na Zaolziu. Pokazuje to, że jest to bardzo uniwersalne, bo te lata były w Czechach trochę inne, ale jednak klimat był podobny – stwierdził prowadzący spotkanie Michał Przywara.
A kiedy autorka mówiła o sferze językowej książki, opowiadała, jak zabiegała o to, by bohaterowie książki posługiwali się współczesnym im slangiem młodzieżowym przyznał, że jako absolwent zaolziańskich szkół nie wychwytuje takich niuansów językowych.
– Bo w latach 90-tych język polski dla mnie był archaicznym, szkolnym, konserwowym – wyznał Przywara, który przed spotkaniem był niemal na ukończeniu lektury omawianej książki.
Dla kogo zatem jest ta książka? Chyba dla wszystkich. – Myślę, że temat, który podejmuję, czyli aspiracje młodego człowieka, próba pokazania niejednoznacznych postaw i rzeczywistości są takim problemem ogólnoludzkim. Dostaję wiele wiadomości od współczesnych młodych ludzi, że ktoś się z bohaterką identyfikuje. Cieszyłam się, że ktoś odnajduje w mojej książce swoją reprezentację. Że ktoś po przeczytaniu odetchnął „ok. mogę taki być. Nic się nie stanie jak nie zostanę tym bankierem”. Książka pokazuje, że nic nie jest jednoznaczne. Że jest nadzieja, ale ona nie jest jakaś taka naiwna. Pokazuję, że mamy prawo czuć się sobą. I na tym poziomie czytelnik łatwiej się zidentyfikuje z bohaterką. Łatwiej się zidentyfikować osobie, która odczuwa, odczuwała jakiś brak. Łatwiej się wchodzi w emocje, które się zna. Ale wyzwaniem dla osoby piszącej jest tak opisać emocje, żeby osoba, która ich nie przeżywała, mogła sobie je wyobrazić – mówiła podczas spotkania autorka.
(indi)
Tagi: Anna Cieplak