„Europejskie oskary” dla polskiego filmu „Ida”

Film Pawła Pawlikowskiego zdobył w sobotę nagrodę dla najlepszego europejskiego filmu roku 2014. Produkcja została wyróżniona również za reżyserię, scenariusz i  zdjęcia Łukasza Żala i Ryszarda Lenczewskiego. Obraz zdobył ponadto uznanie publiczności, otrzymując specjalną nagrodę od widzów. „Ida” wygrała już wcześniej festiwale filmowe w Gdyni i Londynie. Niedawno została nominowana do Złotych Globów w kategorii „najlepszy film nieanglojęzyczny”.

Gala, podczas której zostali wyłonieni zwycięzcy, odbyła się 13 grudnia w Rydze. To pierwszy triumf ekipy Pawła Pawlikowskiego w rywalizacji o Europejskie Nagrody Filmowe.  „Ida” trafiła na duże ekrany w prawie 60 krajach, osiągając znakomity wynik, jeśli chodzi o frekwencję w kinach. To koprodukcja polsko-duńska, dofinansowana m.in. przez Polski Instytut Sztuki Filmowej i Duński Instytut Filmowy.

Film opowiada historię  młodziutkiej Idy (debiutująca Agata Trzebuchowska), która przed złożeniem ślubów zakonnych, zgodnie z zaleceniem matki przełożonej, odwiedza swoją jedyną krewną (znakomita Agata Kulesza) byłą komunistkę i stalinowską prokuratorkę. To od niej ma się dowiedzieć o swoich żydowskich korzeniach. Poznaje też tragiczną historię swoich rodziców, zamordowanych podczas wojny. Konfrontacja z przeszłością staje się dla przyszłej zakonnicy próbą wiary.

Europejskie Nagrody Filmowe (European Film Awards – EFA), które przyznane zostały już po raz 27., to najbardziej prestiżowe wyróżnienia skierowane dla twórców Starego Kontynentu.

„Ida” ubiegać się będzie również o statuetkę Amerykańskiej Akademii Filmowej w kategorii filmu nieanglojęzycznego.

Historię młodej zakonnicy Anny mogliśmy obejrzeć w Kinie Piast w Cieszynie w lipcu b.r. w ramach festiwalu „Wakacyjne Kadry w Kręgach Sztuki” oraz w październiku w Bystrzycy w ramach „Babiego Lata Filmowego”.

(EC)