CZESKI CIESZYN / Tym razem pod ostrzałem pytań znalazł się Václav Moravec. Znany dziennikarz polityczny odwiedził we wtorek Polskie Gimnazjum im. Juliusza Słowackiego w Czeskim Cieszynie.
-Václav Moravec oprócz tego, że zadaje dociekliwe pytania, to również sam na nie chętnie odpowiada – powiedział na wstępie Filip Tomanek, główny organizator spotkania. I rzeczywiście, w auli czekała na dziennikarza żądna odpowiedzi młodzież.
Spotkanie było prowadzone formą wzajemnego dialogu: gimnazjaliści pytali, Moravec udzielał wyczerpującej odpowiedzi. -Cenię sobie rozmówców, którzy potrafią aktywnie słuchać – przyznał Moravec.
Dziennikarz odniósł się m,in. do aktualnej sytuacji panującej na telewizyjnym rynku medialnym oraz przybliżył sposób jego funkcjonowania. Zastanowił się nad znaczeniem bezstronności w praktyce dziennikarskiej. -Bezstronność ma być wsparciem myślenia krytycznego i zdolności dotrzeć do prawdy. Co nie oznacza stawianie czczej gadaniny na równi z faktami naukowymi – wytłumaczył.
Podkreślił również fakt, iż nawet w epoce medii społecznościowych, która rządzona jest skrótami, człowiek powinien mieć zawsze przygotowane wartościowe argumenty. Nawet w przypadku posta nie dłuższego niż 140 znaków.
Václav Moravec zdradził młodym słuchaczom, że swój pierwszy artykuł napisał już w trakcie nauki w gimnazjum. -Nie wiem, czy zadziałały jakieś skłonności narcystyczne, ale kiedy zobaczyłem swój tekst w gazecie, to zdecydowałem się na karierę dziennikarza – zażartował, dodają, że najlepsze lata życia to właśnie okres gimnazjalny.
kc
Tagi: Andrzej Bizoń, Filip Tomanek, Polskie Gimnazjum im. Juliusza Słowackiego w Czeskim Cieszynie, spotkania, Václav Moravec
Komentarze