KOSZARZYSKA, MILIKÓW / W sobotnie popołudnie koszarzyski Dołek zamienił się w pulsujące serce muzyki rockowej. Druga edycja festiwalu Rockowanie pod Gróniami przyciągnęła fanów, którzy przyszli posłuchać siedmiu zespołów z Zaolzia. Organizatorzy, Klub Młodych przy MK PZKO Milików-Centrum, postawili na lokalnych artystów i stworzyli im profesjonalne warunki sceniczne.

    – Ideą tych spotkań jest wspieranie naszych zaolziańskich zespołów. Dlatego nie szukamy gwiazd z Polski, Czech czy Słowacji – podkreślił prezes MK PZKO Milików-Centrum Bogdan Szpyrc. – To nasze zespoły zasługują na scenę, nagłośnienie i publiczność.

    Od debiutantów po weteranów

    Jako pierwsi na scenie pojawili się najmłodsi – kapela B-27, w której grają bracia Tomek i Szymek oraz kuzyn Janek Bezecni. Choć mają dopiero po kilkanaście lat, zagrali z energią godną dużych festiwali.

    – To dla nas ogromne przeżycie. Nigdy jeszcze nie występowaliśmy przed taką publicznością – zdradzili chłopcy po zejściu ze sceny, otoczeni gromadką kibicujących im krewnych.

    Z kolei Noemiracles postawili na autorskie utwory w języku polskim i czeskim. – To, co nas łączy, to nie tylko rock, ale też wspólne korzenie, wszyscy uczęszczaliśmy do polskiego gimnazjum – zaznaczyła wokalistka Noemi Macura. – Atmosfera w Dołku jest cudowna, pełna życzliwości i pozytywnej energii.

    Noemiracles

    Na scenie pojawiły się także zespoły Glayzy, Frog Smile, Mimøsa, The Synks oraz dobrze znana publiczności Arzia, która jako jedyna występowała już w pierwszej edycji Rockowania.

    – Uwielbiamy tę imprezę. Jest tu świetne zaplecze, fantastyczni ludzie i klimat podgórskiego pleneru. Gdy tylko dostaliśmy zaproszenie, nie było się nad czym zastanawiać – mówił klawiszowiec Arzii Tomasz Ryłko.

    Rockowe smaki i muzyczne warsztaty

    Festiwal to nie tylko muzyka – organizatorzy zadbali o bogate zaplecze gastronomiczne. Na stoiskach królowały takie przysmaki jak „rockówka” (karkówka), „rockuśnica” (kapuśnica), „rock dog” czy aromatyczna „rocktur” – kawa po turecku.

    – To świetne, że do rockowej energii pasuje nawet kuchnia. Ktoś naprawdę miał poczucie humoru przy wymyślaniu tych nazw – śmiali się uczestnicy, stojąc w kolejkach po festiwalowe dania.

    Między koncertami można było zajrzeć do namiotu warsztatowego prowadzonego przez Przemysława Orszulika i ekipę POArt. – Pokazujemy ludziom, jak wygląda muzyka od kuchni. Można zagrać na gitarze, instrumentach klawiszowych, pośpiewać do mikrofonu. Dzieci bawią się na ksylofonach i dzwonkach. To doświadczenie, które łączy scenę z publicznością – tłumaczył Orszulik.

    Zespoły o festiwalu

    Artyści nie kryli zachwytu:

    – Było to super, miłe i ciepłe spotkanie. Jesteśmy szczęśliwi, że zostaliśmy zaproszeni. Każda kapela wspiera drugą, a do tego czujemy, że organizatorzy naprawdę o nas dbają – jedzenie, świetne nagłośnienie i te piękne pamiątkowe gitary – to robi ogromne wrażenie – podkreśliła wokalistka Glayzy.

    – Graliśmy własny repertuar, głównie po naszymu. Trochę rocka, bluesa, reggae. Ludzie słuchali z otwartymi sercami. A dzięki organizatorom, którzy stworzyli fantastyczne warunki, granie tutaj to sama przyjemność – dodał Daniel Drong.

    Frog Smile

    – Nigdy wcześniej tu nie byłam, a miejsce mnie zachwyciło. Piękne góry, świeże powietrze i ta energia! Do tego niesamowite zaplecze i upominek w kształcie gitary z własnym logo i logo Rockowania pod Gróniami 2025. Jeśli organizatorzy nas zaproszą, z ogromną przyjemnością przyjedziemy znowu – zapewniła Noemi Macura.

    Rock pod Gróniami zostaje

    Festiwal potwierdził, że na Zaolziu rock ma swoje mocne miejsce. Wspaniała atmosfera, różnorodny repertuar i publiczność, która bawiła się od pierwszych dźwięków – wszystko to sprawia, że Rockowanie pod Gróniami ma szansę na stałe wpisać się w kalendarz letnich imprez.

    – Chcemy, aby to wydarzenie łączyło pokolenia i promowało nasze zespoły. Po udanym debiucie wiedzieliśmy, że trzeba iść dalej. I patrząc na tegoroczną edycję, to była bardzo dobra decyzja – podsumowała Terezie Bojko z MK PZKO Milików-Centrum.

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



      [embedyt]https://www.youtube.com/embed?listType=playlist&list=UU4ZpGtOu3BljB-JQzl5W_IQ&layout=gallery[/embedyt]
      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego