Halina Szczotka
E-mail: halina.szczotka@zwrot.cz
HAWIERZÓW / O zbrodni w Żywocicach przypomina ustawiony przed Muzeum Tragedii Żywocickiej pomnik autorstwa Franciszka ´´Świdra. Jednak nie tylko on. W terenie rozsianych jest 26 kamiennych steli upamiętniających konkretnych zamordowanych. Ustawione są dokładnie w miejscach, w których zostali rozstrzelani. Na każdym kamieniu wyryte jest imię i nazwisko ofiary.
Co roku rowerzyści zorganizowani przez Władysława Kristena dokładnie w rocznicę tragedii, 6 sierpnia, objeżdżają na jednośladach przynajmniej część pomniczków. Nie inaczej było i w tym roku. Nie po raz pierwszy też dołączyli do nich kolarze z Klubu Kolarskiego „Ondraszek” działającego przy Oddziale PTTK (Polskiego Towarzystwa Turystyczno Krajoznawczego) „Beskid Śląski”.
Wyprawa w strugach deszczu
Na dworcu w Suchej, skąd wyruszał rajd, zebrało się prawie 20 osób. Z powodu ulewnego deszczu, który złapał ich w połowie drogi, nie objechali wszystkich planowanych pomników. Skrócona, 7-kilometrowa trasa objęła 7 pomników.
Przy każdym Kristen bądź też ktoś z uczestników, często miejscowych, znających historię ofiar z przekazów rodzinnych, powiedział kilka zdań o danym zamordowanym.
– Kobieta z pomnika autorstwa Franciszka Świdra ustawionego przed muzeum w Żywocicach to żona Józefa Krainy – powiedział przy steli upamiętniającej Józefa Krainę Kristen.
(indi)