indi
E-mail: indi@zwrot.cz
CZESKI CIESZYN / Tematem kwietniowego wykładu w ramach Międzygeneracyjnego Uniwersytetu Regionalnego PZKO była historia Muzeum Śląska Cieszyńskiego. Dzieje tego najstarszego na ziemiach polskich muzeum publicznego przybliżyła dyrektor placówki Irena French.
Muzeum Śląska Cieszyńskiego założył w 1802 roku ksiądz Leopold Szersznik. Pierwotnie zbiory zgromadził i udostępnił w budynku starego gimnazjum przy dzisiejszej ul. Ks. Szersznika, która w XIX w. nosiła nazwę ul. Jezuitów. Sam Szersznik był jezuitą do momentu kasaty zakonu w roku 1773, co wymusiło zmianę jego życiowych planów i powrót do rodzinnego Cieszyna.
Ksiądz Szersznik zbierał także książki. Imponująca biblioteka, która w momencie jego śmierci liczyła 12 tysięcy woluminów, obecnie znajduje się w Książnicy Cieszyńskiej. W zbiorze znajdują się druki z XVI, XVII i XVIII wieku oraz kilka inkunabułów.
Na początku XX wieku dzięki inicjatywie Oskara Weismanna, kapitana austriackiego 100. pułku piechoty w Cieszynie, zgromadzono miejskie zbiory muzealne. – W latach 1914-1917 Cieszyn był siedzibą głównego sztabu armii austriackiej, dlatego w muzeum cieszyńskim jest mnóstwo pamiątek z I wojny światowej – wyjaśniła Irena French.
Te Muzea ze sobą nie konkurują. One się nawzajem uzupełniają
Dyrektor Muzeum Śląska Cieszyńskiego wspomniała także o współpracy Muzeum Śląska Cieszyńskiego z Muzeum Těšínska. – Te Muzea ze sobą nie konkurują. One się nawzajem uzupełniają – stwierdziła Irena French.
Omawiając historię cieszyńskiej placówki wspominała o tym, że w kolekcji Leopolda Szersznika były też zbiory historii naturalnej. Niekonserwowane naturalia uległy zniszczeniu i nigdy kolekcji tej nie odtworzono.
Muzeum Śląska Cieszyńskiego posiada przebogatą kolekcję artefaktów, będących wytworem człowieka, z takich dziedzin, jak malarstwo, grafika, rzeźba, rzemiosło, medalierstwo. Natomiast Muzeum Těšínska posiada bogate zbiory naturaliów. Duża część nowej ekspozycji to właśnie historia naturalna, która dla założyciela cieszyńskiego muzeum była bardzo ważna.
– Powinniśmy się bardziej nawzajem promować. Nie stanowimy dla siebie konkurencji, bo nasze ekspozycje bardzo się różnią – dodała dyrektor Muzeum Śląska Cieszyńskiego.
Szersznik, Šeršník… Scherschnik
Prelegentka sporo uwagi poświęciła założycielowi placówki, księdzu Szersznikowi, który żył w latach 1747-1814. Urodził się i zmarł w Cieszynie.
Polacy zapisują jego nazwisko jako Szersznik, Czesi zaś Šeršník. Słuchacze stwierdzili, że czeska wersja kole ich w oczy.
Kompromisowego pogodzenia Polaków i Czechów w tej kwestii French dopatruje w tym, by oba muzea pisały Scherschnik. – Zwłaszcza, że sam Leopold Scherschnik tak miał zapisane swoje nazwisko w metryce, tak się podpisywał, i zapewne zdziwiłby się bardzo zarówno widząc zapis z czeskimi „haczkami”, jak i polski przez „sz” – stwierdziła historyk.
Kolejni kustosze
Prelegentka omówiła bardzo ciekawe postaci kolejnych kustoszów szersznikowskiego muzeum. Jednym z nich był Jan Wytrzens z Orłowej. Funkcję kustosza pełnił ponad pół wieku, 52 lata.
W 1919 roku natomiast kustoszem zbiorów miejskich został Viktor Karger. Irena French zwróciła uwagę na fakt, iż jest to jedyny przedstawiciel cieszyńskich Niemców, który ma w Cieszynie swoją ulicę. – Interesowało go muzealnictwo i historia sztuki, nie interesowały go sprawy polityczne. Znał pięć języków. Szybko zyskał sympatię środowisk polskich – mówiła o dyrektorze Kargerze prelegentka.
Księgozbiór i pomnik Mieszka cieszyńskiego uratowany w czasie wojny
Słuchacze dowiedzieli się, że to dzięki Kargerowi ocalały polskie książki. Przekonał on bowiem niemieckie władze okupacyjne, że nie można ot tak całego księgozbioru muzealnego wyrzucić, gdyż pomiędzy książkami polskimi znajdują się cenne niemieckie starodruki i cały zbiór trzeba przed wyrzuceniem dokładnie przejrzeć.
Przeglądał długo, niemal całą wojnę. A gdy ostatecznie nakazano mu już pozostałe książki wyrzucić, to zmagazynował je w nieczynnym kościele św. Krzyża. Tam bardzo się zniszczyły, jednak przetrwały.
Całą wojnę na muzealnym dziedzińcu przetrwał również pomnik księcia cieszyńskiego Mieszka, zaprojektowany przez Jana Raszkę z Ropicy. Dyrektor Karger umówił się z harcerzami na „kradzież” tablic z tego pomnika, które również znajdowały się na dziedzińcu muzeum. Dzięki tej „kradzieży” tablice się zachowały i zdobią dziś zrekonstruowany pomnik.
Przeprowadzki
Muzeum przeprowadzało się kilkakrotnie. Po pierwszej wojnie światowej, gdy dyrektorem był inż. Viktor Karger, połączono zbiory miejskie i Polskiego Towarzystwa Ludoznawczego.
W 1922 roku miasto wynajęło na 6 lat od Dyrekcji Lasów Państwowych skrzydło cieszyńskiego zamku i umieściło tam dwie kolekcje: muzeum miejskie i zbiory Towarzystwa Ludoznawczego. Po 6 latach Lasy Państwowe postanowiły otworzyć szkołę leśniczych w zamku i miasto z konieczności przeniosło zbiory muzealne do dawnej posiadłości rodziny Larisch-Mönich niedaleko cieszyńskiego rynku.
Uroczystego otwarcia Muzeum w nowej siedzibie dokonano 21 czerwca 1931 roku. Wydarzeniu towarzyszył VI Zjazd Związku Muzeów w Polsce, zwołany z tej okazji w Cieszynie. Odsłonięto tego dnia w Lasku Miejskim wspomniany pomnik księcia Mieszka cieszyńskiego, a Polskie Towarzystwo Ludoznawcze wydało specjalny numer „Zarania”, w całości poświęcony sprawom muzealnictwa.
Wirtualny magazyn muzealnych zbiorów dostępny w sieci
Prelekcja MUR-u odbyła się tuż przed świętami wielkanocnymi, 13 kwietnia, w klubie „Dziupla”. Oprócz wysłuchania ciekawej prelekcji słuchacze mieli okazję obejrzeć także sporo archiwalnych zdjęć dotyczących placówki.
Obszerny artykuł o historii muzeum zamieścimy w jednym z kolejnych numerów naszego miesięcznika.
Dyrektor Muzeum Śląska Cieszyńskiego zachęcała nie tylko do odwiedzenia placówki, ale także do obejrzenia wirtualnego magazynu dostępnego w Internecie.
– W tym momencie w magazynie znajduje się ponad 55 tysięcy wizerunków: skanów fotografii oraz fotografii eksponatów. Sporo udało się już zdigitalizować, niestety brakuje tam opisów – nad tym cały czas pracujemy. W bazie danych można obejrzeć między innymi zbiory Muzeum Macierzy, który powstał przy gimnazjum polskim w Orłowej, a który został przekazany do Cieszyna w 1938 roku – zachęcała Irena French.
(indi)
Tagi: dyrektor Muzeum Śląska Cieszyńskiego Irena French, Międzygeneracyjny Uniwersytet Regionalny PZKO, MUR
Komentarze