To była kolejna udana edycja Cieszyńskiego Jarmarku Piastowskiego

CIESZYN / To była dziewiąta już edycja Cieszyńskiego Jarmarku Piastowskiego. Niezmiennie od 2013 roku na płycie cieszyńskiego Rynku jarmarki, na które przyjeżdżają rękodzielnicy z całej Polski, organizuje Pracownia „Pat the Cat” wspólnie z Cieszyńskim Ośrodkiem Kultury „Dom Narodowy”.

– Tym razem Cieszyn nie zrobił nam psikusa i nie powitał nas deszczem, co nieczęsto się zdarza. Tradycyjnie dziękujemy wszystkim wystawcom i odwiedzającym za obecność! Dzięki nim wiemy, że to, co robimy od dziewięciu lat, ma sens! – podsumowuje Marcin Wieczorek, który zainicjował organizowanie Cieszyńskich Jarmarków Piastowskich, czyli targów rękodzieła artystycznego.

Pogoda bowiem jakoś nie jest dla organizatorów zbyt łaskawa. Zazwyczaj bywa ekstremalna i niezbyt sprzyjająca spacerom tłumu klientów po Rynku. Często w dniu Jarmarku Piastowskiego padał deszcz, co mogło zniechęcić odwiedzających. Tego roku z nieba lał się trzydziestostopniowy żar, co też bardziej sprzyjało wyjściom nad wodę, aniżeli na jarmark. Mimo to przez cieszyński Rynek przewinęły się tłumy.

(indi)