Dzisiaj, czyli 21 grudnia, Słońce weszło w punkt przesilenia zimowego i tym samym rozpoczęła się astronomiczna zima. Potrwa do momentu przejścia Słońca przez punkt Barana, kiedy to nastąpi astronomiczna wiosna.
W poniedziałek 21 grudnia o godz. 11:03 czasu środkowoeuropejskiego nastąpiło przesilenie zimowe. W momencie przesilenia zimowego Słońce góruje w zenicie nad zwrotnikiem Koziorożca. Przeszło ze znaku Strzelca w znak Koziorożca i na półkuli północnej rozpoczęła się astronomiczna zima, która trwać będzie 89 dni i będzie od lata nieomal o 5 dni krótsza.
W dzień przesilenia zimowego mamy najkrótszy dzień, a zatem i najdłuższą noc w roku. Słońce na naszych terenach wschodzi około godziny 7:40 i zachodzi około godziny 15:46. Dzień trwa tylko 8 godzin, 6 minut. Od tej pory noce będą coraz krótsze, a dnie coraz dłuższe, chociaż oczywiście minie jeszcze sporo czasu, zanim długość nocy i dnia się zrówna.
Wysokość Słońca nad horyzontem podczas przesilenia zimowego jest najmniejsza z możliwych. Dzienna Gwiazda cały czas przebywa nisko nad południowo-wschodnim lub w drugiej części dnia nad południowo-zachodnim horyzontem.
Powszechne jest przekonanie, że zimą Ziemia jest dalej od Słońca niż latem. W rzeczywistości, w przypadku zimy na półkuli północnej, jest dokładnie odwrotnie. Ziemia przechodzi przez peryhelium swojej orbity (punkt najbliższy względem Słońca) na początku stycznia. Niezależnie od tego, różnice w odległości od Słońca pomiędzy najbliższym a najdalszym punktem orbity są na tyle niewielkie w porównaniu do średniej odległości naszej planety do Słońca, że nie mają znaczenia dla pór roku.
Na zmianę pór roku wpływ ma obieg Ziemi dookoła Słońca i to najważniejsze – nachylenia osi obrotu naszej planety względem płaszczyzny orbity. Powoduje to, że warunki oświetlenia promieniami słonecznymi dla danej półkuli zmieniają się w ciągu roku, a w konsekwencji zmienia się np. średnia temperatura w danym okresie.
Roman Strzondała
Tagi: zima astronomiczna