Od soboty w Polsce nowe obostrzenia. Maseczki obowiązkowe również na ulicy

POLSKA / Właśnie zakończyła się konferencja prasowa premiera Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Ogłoszono, że w sobotę zacznie obowiązywać nowe rozporządzenie Rady Ministrów. Rozszerzono żółtą strefę na cały kraj.

Jedną z konsekwencji jest to, iż w całym kraju trzeba będzie nosić maseczki. I to nie tylko w sklepach, urzędach czy komunikacji miejskiej, ale także w przestrzeni otwartej.

Ministerstwo zdrowia podkreśla, że obowiązek zasłaniania ust i nosa obowiązywał będzie m.in. na cmentarzach. Natomiast zdjąć maseczkę możemy w lesie.

Osoby, które nie mogą nosić maseczek, muszą mieć zaświadczenie lekarskie lub dokument potwierdzający niepełnosprawność. Za brak maseczki można zapłacić karę nawet 30 tys. złotych!

Doprecyzowano także obowiązek noszenia maseczek w samochodach. Nie musimy ich mieć, jeśli podróżujemy z osobami, z którymi wspólnie mieszkamy. Natomiast jeśli podróżujemy z kimś spoza wspólnego gospodarstwa domowego, wszyscy przez całą drogę muszą mieć usta i nos zasłonięte.

Wprowadzono także ograniczenia w imprezach rodzinnych. Będzie w nich mogło uczestniczyć maksymalnie 75 osób. W restauracjach może przebywać 1 osoba na 4 metry kwadratowe, a maseczkę można zdjąć jedynie przy stoliku, na czas konsumpcji.

W kinach oraz na różnych wydarzeniach kulturalnych widownia może być zapełniona w 25 procentach. W imprezach plenerowych natomiast może uczestniczyć maksymalnie 100 osób.

Co do strefy czerwonej aktualizowana będzie co tydzień, w czwartki. Lokale gastronomiczne, bary i restauracje będą mogły być otwarte w strefie czerwonej od 6:00 do 22:00.

(indi)