CIESZYN/ Od 29 czerwca dla pracowników transgranicznych, dla których przechodzenie przez graniczny most to nie kaprys, a niezbędna codzienność, nastały trudne chwile.

    Jeśli chcą pracować w Czechach, to muszą zamiast, jak dotychczas, raz na miesiąc, testy na koronawirusa wykonywać co 10 dni. Czyli możliwość chodzenia do pracy kosztuje ich minimum 6 tys. koron miesięcznie.

    Zarząd Euroregionu Śląsk Cieszyński nadal podejmuje działania na rzecz usunięcia uciążliwych dla pracowników transgranicznych przepisów. Obowiązek wymagania co 10 dni negatywnego wyniku testu od pracowników z zagranicy nałożyła na czeskich pracodawców stacja sanitarna województwa morawsko-śląskiego z siedzibą w Ostrawie.

    Euroregion jednak wystosował pismo z prośbą o interwencję w tej sprawie w czeskim rządzie do premiera Mateusza Morawieckiego.

    Janusz Pierzyna – przewodniczący Rady Euroregionu Śląsk Cieszyński, który ostatnie pismo Euroregionu podpisał, podkreśla w nim, że problem ten dotyka około 12 tys. Polaków zatrudnionych na terenie województwa morawsko-śląskiego. Jest to 43 procent ogółu cudzoziemców, którzy pracują na terenie tego województwa, głównie w najbliższych terenach przygranicznych. Zwraca też uwagę na negatywne skutki nie tylko ekonomiczne, ale także społeczne tej decyzji.

    (indi)

    Tagi: , ,

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



      REKLAMA Reklama

      REKLAMA
      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego