Chociaż aura ostatnich dni, widoczna z naszych okien, niczym nie przekonuje nas, to jednak dziś rozpoczęła się zima astronomiczna. Będzie o jeden dzień dłuższa, ponieważ przyszły rok jest rokiem przestępnym.
Początek zimy to również znak, że prócz maksymalnego skrócenia się dnia proces zostanie odwrócony i stopniowo, krok po kroku obecność Słońca nad horyzontem stawać się będzie coraz dłuższa, aż do przesilenia letniego. Zwolennicy dłuższych dni i krótszych nocy mogą się powoli radować.
W niedzielę 22 grudnia br. o godzinie 5:19 u nas obowiązującego czasu środkowoeuropejskiego nastąpiło przesilenie zimowe. W tym dniu Słońce przeszło ze znaku Strzelca w znak Koziorożca i na półkuli północnej rozpoczęła się astronomiczna zima.
W dzień przesilenia zimowego mamy najkrótszy dzień a zatem i najdłuższą noc w roku. Słońce na naszych terenach wschodzi około godziny 7:40 i zachodzi około godziny 15:46. Dzień trwa tutaj tylko 8 godzin 6 minut. Od tego momentu dnia przybywa a noce są coraz krótsze. Do końca roku zdoła się wydłużyć o 5 minut. Rozpoczęta zima astronomiczna trwać będzie 90 dni i będzie od lata nieomal o 4 dni krótsza.
Wysokość Słońca nad horyzontem około przesilenia zimowego jest najmniejsza z możliwych. Mamy wtedy najlepszą okazję do ujrzenia jak Słońce od wschodu do zachodu zakreśla najmniejszy w roku łuk na niebie. Dzienna Gwiazda cały czas przebywa nisko na południowym wschodzie lub w drugiej części dnia na południowym zachodzie.
Roman Strzondała
Tagi: zima astronomiczna