Podczas festynu PSP Czeski Cieszyn dopisała pogoda

CZESKI CIESZYN / Tematem tegorocznego festynu Polskiej Szkoły Podstawowej w Czeskim Cieszynie była pogoda. Wszystkie klasy w programie artystycznym przygotowały układy choreograficzne związane z pogodą, uczniowie tańczyli do piosenek o niej. A po występach na szczęście aura, mimo że przez wcześniejsze dni była deszczowa, nie popsuła uczniom i ich bliskim zabawy. Ciepły, słoneczny dzień sprzyjał zabawie i biesiadowaniu.

Konferansjerkę rewelacyjnie jak zwykle prowadziła nauczycielka Ewa Troszok, rozpoczynając od „prognozy pogody”. – Czy świeci słońce, czy leje deszcz, to twoje serce kolorowe jest, czy pada śnieg, czy wieje wiatr, śmiejesz się ty, a z tobą cały świat – śpiewały przedszkolaki z Grabińskiej. Po czym ich rówieśnicy z Akacjowej zatańczyli „Na deszczową nutę”.

Dalej były układy choreograficzne do „Tyle słońca w całym mieście” w wykonaniu klas pierwszych, „Na plaży” klas II a i c, II b zaś pokazała program „Tęcza”. „Pory roku przedstawiła klasa III a, „Różowy deszcz” III b. Klasy czwarte razem zatańczyły do „Bo lato rozpala każdego górala”, V do „Wieje wiatr”.

Po występie VI a z „Deszczową piosenką” VI b przeniosła widzów „Pod słońce tropików”. VI a zaprezentowała „Pogodę dla bogaczy”, a VI b „Letni upalny dzień na plaży”. Klasy VIII stwierdziły, że „Sny jak pogoda zmienne są”. Na koniec dziewczyny z klas IX zatańczyły „W ten letni czas”, a chłopcy „Pada deszcz”.

Program artystyczny to jedynie początek festynu. Jego dalszą, równie ważną częścią jest możliwość wspólnej zabawy zarówno uczniów jak i ich rodziców, integracja szkolnego środowiska.

I tak dla dzieci, tych najmłodszych i nieco starszych przygotowano mnóstwo tradycyjnych, festynowych atrakcji. Były więc wędki, koło szczęścia, kręgle, strzelanie z wiatrówki, rzucanie piłeczką do celu, przeciąganie liny i inne zabawy.

Dorośli zaś – rodzice, dziadkowie, ale też ich przyjaciele mieli okazję się spotkać, usiąść przy stole, porozmawiać. Na koniec organizatorom festynu – Stowarzyszeniu Rodziców i Przyjaciół Szkoły „Maskot” i pomagającym im w przygotowaniach harcerzom z drużyny „Opty” pozostało posprzątać ławki, stoły, namioty, stoiska. Do domów wszyscy, łącznie z tymi, którzy nie tylko doskonale się bawili, ale też pracowali przy organizacji i obsłudze festynu, wrócili w świetnych humorach i bardzo zadowoleni z udanej imprezy.

(indi)