KARWINA / Antoni Szpyrc był wieloletnim współpracownikiem „Zwrotu”, znawcą Jabłonkowa i okolic, ponad trzydzieści lat zajmował się malowaniem na szkle. Fragment jego twórczości, którą sam nazywał malarstwem naiwnym, oglądać można obecnie w sali wystaw w karwińskim oddziale Muzeum Ziemi Cieszyńskiej.

Wystawa pod hasłem „Kruche piękno sztuki ludowej”, prezentująca obrazy malowane na szkle, otwarta została we wtorek 19 lutego. Potrwa aż do końca lipca. Pokazuje reprezentatywny wybór tej sztuki z bogatych zbiorów Muzeum Beskidzkiego we Frydku-Mistku. Autorką wystawy jest Pavla Platošová z Muzeum Beskidzkiego, kuratorem Petr Zajíček. Podczas wernisażu szeroko nie tylko o wystawie, ale i o tradycjach malowania na szkle mówiła Ilona Pavelková z Muzeum Ziemi Cieszyńskiej.

Ekspozycja w Karwinie pokazuje zarówno obrazy będące przykładem sztuki ludowej, jak i konkretnych, nieżyjących już jednak autorów z XX wieku. Oprócz Antoniego Szpyrca z Wędryni są to Ferdiš Duša z Frydlantu nad Ostrawicą i Alžběta Fojtíková z Tichej koło Frensztatu pod Radgoszczem. Bloki tematyczne, przedstawiające dzieła ludowego malarstwa na szkle oraz interesujące informacje na dany temat, obejmują Śląsk, Morawy, Czechy, Frydeckie. Można dowiedzieć się więcej o technologiach czy o warsztatach profesjonalnych.

„Malowidła na szkle – czytamy w materiale do wystawy – są ludową techniką rysowania na zimno temperami na tylnej stronie szklanej płytki. Charakteryzują się różnorodnością, motywy są zazwyczaj religijne. Stały się nieodłączną częścią wiejskich budynków, kaplic i kościołów. W środowisku ludowym pojawiają się od XVIII wieku, ale stopniowo zanikają z końcem XIX wieku. W XX wieku twórczość na wsi zainspirowana została przez autorów, którzy dalej rozwijają technikę malowania na szkle, jednak prace te zwykle nie spełniają już tradycyjnych funkcji religijnych”.

Antoni Szpyrc

Do takich malarzy należał też pochodzący z Jabłonkowa, a zamieszkały później w Wędryni Antoni Szpyrc. Urodził się 1 stycznia 1950 roku, zmarł 29 grudnia 2014 roku. Znany dobrze na Zaolziu, ale i w Polsce gawędziarz, znawca historii regionu jabłonkowskiego i autor publikacji o nim, kolekcjoner starych sprzętów, był stałym współpracownikiem naszego miesięcznika. W swoim malarstwie na szkle czerpał z tradycji i zwyczajów Śląska Cieszyńskiego. Często malował na podstawie starych fotografii. Chodziło mu, jak sam przyznawał, o przekazanie czegoś ciepłego, spokojnego, idyllicznego.

CR

Tagi: , , ,

Komentarze



CZYTAJ RÓWNIEŻ



REKLAMA Reklama

REKLAMA
Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego