CIESZYN / Najcenniejsze polonika ze zbiorów Książnicy Cieszyńskiej będące pomnikami narodowej pamięci i tożsamości można do 22 czerwca oglądać na wystawie zatytułowanej „Polski duch wolności. Sto książek na stulecie odzyskania niepodległości”.
Autorem wystawy otwartej w Książnicy jest jej nowy pracownik Artur Lewandowski. – Perełek jest tu mnóstwo. Na przykład jednym z zabytków pochodzących z tego regionu jest kancjonał z 1706 roku czy Biblia Radziwiłowska – pierwsze protestanckie tłumaczenie na język polskich dokonane przez Kalwinistów – zachęca do zwiedzania. Dodaje zarazem, że eksponaty prezentowane na wystawie to oczywiście księgi nie tylko religijne, ale także i świeckie. – Obok literatury katolickiej i ewangelickiej w gablotach znajdziemy średniowieczne kroniki Długosza, siedemnastowieczną historiografię Polski, ale też pisma nowsze, np. generała Bema. Są też perełki stricte związane z regionem, jak ręcznie przepisany przez nauczyciela z Brennej Henryka Halfara podczas II wojny światowej cały „Pan Tadeusz” – podkreśla Lewandowski.
Zobaczyć można również rękopis „Ksiąg narodu polskiego i pielgrzymstwa polskiego” Adama Mickiewicza wykonany przez Pawła Stalmacha najprawdopodobniej w czasie jego studiów w Bratysławie.
Więcej o wystawie w marcowym numerze „Zwrotu”.
(indi)
Tagi: Książnica Cieszyńska, Pan Tadeusz, wystawa
Komentarze