Z poczty redakcyjnej
E-mail: info@zwrot.cz
BOCONOWICE / W ubiegłym roku PZKO-wcy z Boconowic postawili na dekorację balową rodem ze świata fauny. Inspiracją stał się bocian, którego wioska ma w herbie i w nazwie. W tym roku było inaczej. Scenę zamiast bociana zdobił pomysłowy bałwan z kubków plastikowych majestatycznie ustawiony obok przygrywającej trzyosobowej kapeli GALAX.
Boconowickie Koło PZKO jest podzielone na cztery rejony: Husarze lub Grzany, Dwór, Zowodzi i Czerne, które corocznie zmieniają się przy organizacji balu. – Chodzi o to, by przy organizowaniu imprez nie pracowali zawsze ci sami ludzie – wyjaśnia prezes koła Danuta Branna. W tym roku przypadła kolej na rejon Czerne.
Jednym z punktów programu, o którego sprawny przebieg zatroszczyła się w roli wodzirejki Andrea Skupień, było wspólne śpiewanie. Każdy stół miał za zadanie nauczyć się tekstu i zaśpiewać wspólnie słynny utwór Leonarda Cohena „Hallelujah“. Zadanie było o tyle ciekawe, że każdy stół śpiewał tą pieśń w innym języku, stąd zabrzmiały m.in. wersje polska, czeska, słowacka, niemiecka, szwedzka czy hiszpańska.
Zatańczył równiąż zespół Zaolzi z kapelą Lipka z Jabłonkowa. Tancerze podbili serca publiczności folklorem podhalańskim oraz pełnymi temperamentu tańcami cygańskimi.
Chociaż na dworze temperatura była bliska zeru, do Boconowic przyjechali tubylcy z dalekich Hawajów. Na początku trzęsli się z zimna w kurtkach ale po krótkiej aklimatyzacji zaprezentowali wspaniałe show.
Ubiegły rok był dla Koła PZKO pomyślny. Udało się zrealizować większość zaplanowanych imprez. – Wielki sukces to, że po wielu latach przerwy udało nam się wystawić własne przedstawienie teatralne, które z powodzeniem zaprezentowaliśmy na tegorocznym przeglądzie teatralnym Melpomeny 2014 – relacjonuje prezes MK PZKO Danuta Branna. – Mamy nadzieję, że uda nam się kontynuować tą tradycję, bo przecież w Boconowicach ruch teatralny istniał już w latach międzywojennych – dodaje pani Danuta.
Najbliższe wydarzenia w Kole, to zebranie członkowskie i wybory nowego zarządu. Oprócz tego członkowie będą się przygotowywali do udziału w tegorocznym Festiwalu PZKO oraz tradycyjnym Gorolskim Święcie. Czekają ich również obchody Dnia Kobiet, dni gminy Boconowice, wycieczki, prelekcje i wiele innych ciekawych zdarzeń.
(AM)
Zobacz też: Bal „Pod Bocónym”, Roztańczona „Kraina Lodu”, Morderstwa w Boconowicach,
Tagi: Bal "Pod Bocónym", Boconowice, Boconowickie Koło PZKO, Danuta Branna, GALAX, Melpomeny 2014, Morderstwa w Boconowicach