KARWINA / Najpierw wspólne głosy kobiece i męskie, potem tańce nie tylko z naszego regionu, a na zakończenie siła męskiego chóru góralskiego. Tym razem scena należała do zespołów zaolziańskich. W niedzielę odbył się drugi z kolei koncert XXIII Międzynarodowych Dni Folkloru „Maj nad Olzą“.

Jako pierwszy przedstawił się miejscowy chór mieszany „Lira“ z repertuarem przepełnionym piosenkami polskimi i czeskimi pod batutą Beaty Pilśniak – Chojka. Później na scenę wpłynął „zaolziański Śląsk“, czyli Zespół Pieśni i Tańca Olza z tańcami mieszczan cieszyńskich, polką wekslowaną, trojakiem, czardaszem, tańcami trenczynskimi, zbójnickimi oraz starowęgierskimi. Zespołowi nieodłącznie akompaniowała kapela Lipka. Na zakończenie w Parku Uzdrowiskowym niósł się tubalny głos chóru Gorol pod kierownictwem Katarzyny Siwiec.

-Przed czterema laty przejęliśmy pałeczkę po organizatorach-założycielach, gdzie podpatrzyliśmy, jak organizacja takiej imprezy ma wyglądać. Staramy się więc kontynuować ich tradycje – powiedział Piotr Sztuła, prezes MK PZKO w Karwinie-Darkowie zdradzając, że dla każdego zespołu zarezerwonano w programie 35 minut.

Pogoda dopisała. W Parku Uzdrowiskowym zebrało się prawie 300 widzów, którzy gromkimi oklaskami nagradzali wszystkie występy.

kc

Projekt został zrealizowany przy wsparciu finansowym Ministerstwa Kultury CR

 

Tagi: , , , ,

Komentarze



CZYTAJ RÓWNIEŻ



REKLAMA Reklama
REKLAMA Reklama
Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego