Sylwia Grudzień
E-mail: sylwia@zwrot.cz
WĘDRYNIA / W wędryńskiej Czytelni po raz kolejny odbyły się Warsztaty Bożonarodzeniowe organizowane przez gminę, które tym razem przyciągnęły ponad 30 wystawców, w tym gości ze Słowacji. Impreza trwała przez cały piątek i sobotę, oferując odwiedzającym nie tylko możliwość zakupu dekoracji świątecznych i drobnych upominków, ale także udział w warsztatach oraz skosztowanie domowych potraw i wypieków.
– Większość naszych wystawców pochodzi z Wędryni i okolic, ale w tym roku gościliśmy również przedstawicieli ze Słowacji, m.in. pszczelarza sprzedającego miody oraz wytwórcę szulek – powiedział jeden z organizatorów, Milan Zakřevský.
Warsztaty i rękodzieło przyciągają tłumy
Jarmark z roku na rok przyciąga coraz więcej wystawców zainteresowanych udziałem. Organizatorzy podkreślają, że uczestnicy są bardzo zadowoleni z wydarzenia. – Niektórzy mówią, że to najlepsza impreza w okolicy, bo mogą sprzedawać swoje produkty w ciepłym pomieszczeniu, otrzymują posiłek i nie muszą płacić za miejsce – dodaje Zakřevský.
W tym roku organizatorzy mogli liczyć także na sprzyjającą pogodę – w piątek rano spadł pierwszy w sezonie śnieg, co dodatkowo podkreśliło świąteczny nastrój i zachęciło mieszkańców Wędryni do spaceru oraz odwiedzenia Czytelni. Szczególną uwagę przyciągała także piękna, kilkumetrowa choinka (sosna), która stanęła w sali i została podarowana na ten cel przez jednego z mieszkańców.
Na stoiskach znalazły się m.in. domowy chleb, pierniczki, wieńce adwentowe, ozdoby świąteczne, bombki, biżuteria, ręcznie robione maskotki, obrusy i wyroby patchworkowe. Dla najmłodszych i nie tylko przygotowano również możliwość samodzielnego wykonania dekoracji świątecznych oraz ozdabiania pierniczków.
Domowe wypieki od pań z Klubu Kobiet
Ofertę gastronomiczną przygotowały panie z Klubu Kobiet Miejscowego Koła Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w Wędryni. Na miejscu zaaranżowano świątecznie udekorowane stoliki, przy których można było spróbować różnych dań, a miłośnicy słodkości mogli zakupić bogaty wybór domowych wypieków.
Jarmark w Wędryni po raz kolejny pokazał, że wspólne świętowanie może łączyć ludzi, cieszyć smakiem i tradycją, a przy okazji pozwalać lokalnym twórcom zaprezentować swoje rękodzieło.






















