Krzysztof Rojowski
E-mail: krzysztof@zwrot.cz
W Nowym Jorku trwa 80. sesja Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Na wniosek Estonii zostało zwołane nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa, na którym głos zabrał polski wicepremier i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Swoje ostre przemówienie skierował w stronę przedstawicieli Rosji. Mówił o rosyjskich prowokacjach i naruszeniach przestrzeni powietrznej krajów NATO.
W Polsce rosyjskie drony, w Estonii myśliwce
Sikorski zauważył, że w ciągu siedmiu dni doszło do naruszenia przestrzeni powietrznej dwóch krajów NATO – najpierw polskiej przez rosyjskie drony, a potem estońskiej przez trzy myśliwce MiG-31. A to nie jedyne zdarzenia.
– Tego samego dnia dwa rosyjskie myśliwce naruszyły strefę bezpieczeństwa nad polską platformą wiertniczą znajdującą się w naszej strefie ekonomicznej na Morzu Bałtyckim. Jeśli te działania były przypadkowe, czy nie wystarczyłoby od razu się przyznać i przeprosić? W przeszłości odpuszczaliśmy Rosji w podobnych sytuacjach. Nie słyszymy jednak żadnych przeprosin, a jedynie kłamstwa – podkreślał szef polskiej dyplomacji.
Wicepremier podkreślał też, że te działania są częścią szerszej wojny hybrydowej prowadzonej przez Kreml. – Stanowią eskalację wojny hybrydowej, którą Rosja od lat prowadzi przeciwko Zachodowi: zabójstw polityków, dziennikarzy, obrońców praw człowieka i dezerterów; cyberataków wymierzonych w szpitale i instytucje finansowe; podpaleń, w tym w Polsce, Wielkiej Brytanii i na Litwie; rozsyłania paczek z urządzeniami zapalającymi w całej Europie, w tym w Niemczech; ataków na ukraińskie ambasady – oprócz standardowych działań szpiegowskich i dezinformacyjnych – mówił na forum ONZ.
„Epoka imperiów minęła, a wasze imperium nie zostanie odbudowane”
Sikorski zaznaczał, że Rada Bezpieczeństwa ma za zadanie jasno opowiedzieć się po stronie Estonii, Rumunii, Polski i wszystkich państw, którym zagraża Rosja. – Obowiązkiem Rady jest wysłanie jasnego sygnału, że takie prowokacje nie będą tolerowane – podkreślał.
Szef polskiego MSZ zwrócił się także bezpośrednio do przedstawicieli Federacji Rosyjskiej:
„Wiemy, że nie przejmujecie się prawem międzynarodowym i że nie jesteście w stanie żyć w pokoju z sąsiadami. Wasz obłąkańczy nacjonalizm opiera się na żądzy dominacji, która nie ustąpi, dopóki nie zdacie sobie sprawy, że epoka imperiów minęła, a wasze imperium nie zostanie odbudowane. Ta chwila staje się coraz bliższa z każdym uderzeniem dronowym przeprowadzonym przez bohaterów z Sił Zbrojnych Ukrainy (niech Bóg im błogosławi!).
Wasza trzydniowa specjalna operacja wojskowa nie doprowadziła nawet do zajęcia Donbasu, i to po dziesięciu latach. Ale nie wykorzystaliście jeszcze w pełni rosyjskiego potencjału popełniania zbrodniczych, katastrofalnych w skutkach błędów.
Ogłaszając mobilizację w 1914 r., przyspieszyliście rozpoczęcie I wojny światowej, która zrujnowała Europę i doprowadziła do waszej rewolucji bolszewickiej.
Podpisując pakt Hitler–Stalin, przyczyniliście się do wybuchu II wojny światowej – najkrwawszej w historii. Sowietyzując Europę Środkową, doprowadziliście do zimnej wojny.
Nie wywołujcie kolejnej.
Jesteśmy pokojowymi, demokratycznymi państwami, które z rozmysłem unikają czynnego angażowania się w waszą próbę ponownego podbicia Ukrainy. Ale nie damy się zastraszyć.
Do rosyjskiego rządu mam tylko jedną prośbę. Jeżeli jeszcze jedna rakieta lub jeszcze jeden samolot wleci w naszą przestrzeń powietrzną bez zezwolenia – celowo lub przypadkowo – i zostanie zestrzelona lub zestrzelony, a szczątki spadną na terytorium NATO, nie przychodźcie tu na skargę.
Ostrzegaliśmy”
Radosław Sikorski na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ, 23.09.2025
Polska jednym głosem z Niemcami, Francją, Wielką Brytanią, a także państwami Indo-Pacyfiku
Pokłosiem 80. sesji ONZ było wydanie wspólnego oświadczenia przez ministrów spraw zagranicznych oraz wysokich władz Polski, Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii oraz Australii, Japonii, Nowej Zelandii i Republiki Korei. Państwa te deklarują współpracę z uwagi na powiązanie kwestii pokoju i bezpieczeństwa w Europie oraz rejonie Indo-Pacyfiku.
Pełne oświadczenie poniżej:
„My, ministrowie spraw zagranicznych i przedstawiciele wysokiego szczebla Australii, Francji, Japonii, Niemiec, Nowej Zelandii, Polski, Republiki Korei i Wielkiej Brytanii spotkaliśmy się dziś na marginesie Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku w celu omówienia najważniejszych kwestii stanowiących wspólny interes Europy i Indo-Pacyfiku.
Łączą nas wspólne wartości, interesy i zasady, takie jak otwarty, wolny i sprawiedliwy handel, podstawowe wolności, praworządność na poziomie krajowym i międzynarodowym, demokracja, suwerenność i prawa człowieka. Stajemy w obliczu wspólnych zagrożeń dla bezpieczeństwa w Europie, która mierzy się także z toczącą się wojną, i w rejonie Indo-Pacyfiku w takich dziedzinach jak bezpieczeństwo morskie, cyberbezpieczeństwo, zagrożenia hybrydowe, bezpieczeństwo ekonomiczne, zmiany klimatu i niepewność geopolityczna. Zważywszy, że pokój, bezpieczeństwo i odporność w regionie Indo-Pacyfiku i w Europie są coraz ściślej ze sobą powiązane, ważne jest, abyśmy kontynuowali współpracę wobec tych wspólnych wyzwań.
W naszym wspólnym interesie leży wspieranie zrównoważonego rozwoju gospodarczego i dobrobytu, utrzymanie pokoju, bezpieczeństwa i stabilności oraz umacnianie porządku międzynarodowego opartego na Karcie ONZ i prawie międzynarodowym”
Wspólne oświadczenie ministrów spraw zagranicznych i przedstawicieli wysokiego szczebla Australii, Francji, Japonii, Niemiec, Nowej Zelandii, Polski, Republiki Korei i Wielkiej Brytanii



