Z POCZTY REDAKCYJNEJ. Gorolski bal pod Godulóm

LIGOTKA KAMERALNA / Bale Miejscowego Koła Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w Ligotce Kameralnej mogą pochwalić się długoletnią tradycją. Od założenia Koła w roku 1947 odbywały się corocznie. W roku 2018 organizacja postanowiła nieco zmienić charakter tej imprezy. – Skoro mieszkamy pod górami, to warto wrócić do korzeni – wyjaśniają. W tym roku odbył się już 76. bal PZKO, po raz piąty był to bal gorolski (rok przerwy spowodowany był pandemią).

Dnia 17 stycznia do miejscowego domu kultury przybyło w kyrpcach lub trzewikach ponad stu dwudziestu balowiczów, a trzeba podkreślić, że gości w strojach była większość. Przyszli się bawić w strojach gorolskich, cieszyńskich, laskich.

Zamiast poloneza chodzóny

Bal zagaił tradycyjny chodzóny, a do tańca przygrywała kapela Bezmiana oraz Orchestra Party.

Były też tradycyjne kwiaty i kotyliony gorolskie, była loteria o ciekawe nagrody, jelito (kaszanka) z kapustóm, kołocze i inne smakołyki i trunki. Największą popularnością cieszyła się tradycyjnie miodula. Świetna zabawa trwała do porannych godzin.

Cieszymy się, że ta impreza promująca kulturę ludową cieszy się popularnością i już teraz zapraszamy na kolejny bal 23 stycznia 2026.