Beata Tyrna
E-mail: indi@zwrot.cz
KOŃCZYCE MAŁE / Szczęk oręża, dźwięki dawnych instrumentów, sporo ciekawostek historycznych podanych w widowiskowej formie. Tak w skrócie można opisać zorganizowany w dniach 9-10 września w Zamku w Kończycach Małych Turniej Rycerski „O złote ostrogi księcia Przemysława I Noszaka”.
Miejsce wybrano nieprzypadkowo. Małokończycki dworek był bowiem w swej historii dworem obronnym. Tak więc zorganizowane przez pasjonatów lokalnej historii skupionych w Fundacji „Dziedzictwo Księstwa Cieszyńskiego” oraz Stowarzyszeniu Rekonstrukcji Historycznej „Chorągiew Księstwa Cieszyńskiego” wydarzenie w pełni nawiązywało do prastarych tradycji i zwyczajów Księstwa Cieszyńskiego. Nie tylko tych związanych z turniejami rycerskimi, ale także z szeroko pojętą kulturą dworską oraz winiarskich. W wydarzenie włączył się też sąsiedni zamek w Kończycach Wielkich, o czym pisaliśmy.
Widowiskowe turnieje odbywały się głównie w sobotę. W niedzielę zaś pojedynek stoczyli dwaj pretendenci do tytułu zwycięzcy całego turnieju. Okazał się nim być Piotr Kriger, który w obu kategoriach – miecz i tarcza oraz miecz długi – zdobył zasłużone pierwsze miejsca.
Oprócz organizatorów w wydarzeniu wzięli także udział rekonstruktorzy z innych grup rekonstrukcyjnych. Na turniej przyjechała około setka rekonstruktorów z piętnastu grup rekonstrukcyjnych m.in. zaprzyjaźnionych z cieszyńskimi rekonstruktorami Kompanii Gryfitów i Bractwa Rycerskiego Zamku Będzin czy z Krakowskiego z Bractwa Grodzkiego.
Muzyka na fletach z epoki
Była też muzyka. Na rekonstrukcjach fletów z epoki grała Agnieszka Górecka-Przywara ze Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej „Chorągiew Księstwa Cieszyńskiego” – nadworna artystka grupy rekonstrukcyjnej, na co dzień pracownik Muzeum Śląska Cieszyńskiego. Koncert dał także Andrzej Horabikow – krakowski bard z Krakowskiego z Bractwa Grodzkiego.
– Zdajemy sobie sprawę, że stoi przed nami jeszcze trochę wyzwań, ale wiemy, że nasz zapał i pasja do historii sprawią, iż to wydarzenie zagości na stałe w kalendarzu imprez historycznych, a samą ideę turnieju można śmiało poszerzać i rozbudowywać, w pełni prezentując splendor książęcego dworu – mówi Władysław Michał Żagan już zapraszając na przyszłoroczną edycję turnieju oraz szereg innych wydarzeń historycznych, jakie planuje w małokończyckim zamku organizować.
(indi)