RZESZÓW / Dwadzieścia zespołów z Ukrainy, Mołdawii, Brazylii, Litwy, Kanady, Australii, USA, Czech, Litwy i Niemiec wzięło udział w XIX Światowym Festiwalu Polonijnych Zespołów Folklorystycznych organizowanym przez Rzeszowski Oddział Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”. Podczas festiwalu trwającego od 12 do 18 lipca 2023 roku wystąpiły również zespoły z Zaolzia – Zespół Pieśni i Tańca „Olza” z Czeskiego Cieszyna i Zespół Pieśni i Tańca „Suszanie” z Suchej Górnej. Czas na podsumowanie wielkiego święta folkloru, które po czterech latach przerwy wróciło na Podkarpacie.

    Pierwsze dni Festiwalu

    Pierwszego dnia festiwalu goście z różnych stron świata zjeżdżali do Rzeszowa. Stowarzyszenie Przyjaciół i Wychowanków Studenckiego Zespołu Pieśni i Tańca „Połoniny” Politechniki Rzeszowskiej przygotowało powitalny koncert.

    Drugiego dnia miało miejsce spotkanie delegacji zespołów i organizatorów z prezydentem miasta Rzeszowa. Rzeszów od lat jest gospodarzem Festiwalu, nic więc dziwnego, że przybyłych do Polski artystów witał prezydent miasta Rzeszowa Konrad Fijołek. – Jako mały chłopak hymnu festiwalu słuchałem z wypiekami na twarzy, oglądałem te piękne zespoły na ulicach miasta. Teraz mogę Was przywitać jako prezydent swojego ukochanego miasta, w którym się urodziłem i wychowałem – powiedział Konrad Fijołek i dodał, że impreza ma szczególny charakter również z uwagi na to, jak dużo ostatnio mówi się o Rzeszowie w związku z wojną na Ukrainie. – Rzeszów jest dumny z tego festiwalu, mógł on powstać dzięki wam Polonusom przywiązanym do polskiej kultury, którzy chcieli się spotykać właśnie tutaj – podsumował prezydent Rzeszowa.

    Korowód ulicami miasta

    W piątek 14 lipca na rzeszowski Rynku gości przywitały polskie zespoły. Następnie barwny korowód z udziałem przedstawicieli Polonii i Polaków za granicą z czterech kontynentów, ubranych w stroje ludowe, przeszedł rzeszowskimi ulicami od al. Lubomirskich, przez 3 Maja i ulicę Kościuszki, aż na Rynek, gdzie nastąpiła oficjalna inauguracja XIX Światowego Festiwalu Polonijnych Zespołów Folklorystycznych. W paradzie wzięło udział wszystkich dwadzieścia grup z dziesięciu krajów świata, uczestniczących w imprezie. Zespoły podczas przemarszu niosły napis ze swoją nazwą, flagę i nazwę kraju, z którego przybyły, a tancerze w strojach polskich i krajów zamieszkania prezentowali licznie zgromadzonym mieszkańcom swoje umiejętności.

    Zespoły oraz publiczność przywitali na scenie m.in.: pełnomocnik rządu do spraw Polonii i Polaków za granicą Jan Dziedziczak, marszałek Władysław Ortyl, wojewoda podkarpacki Ewa Leniart, prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek oraz Aleksander Bobko, prezes Stowarzyszenia Wspólnota Polska.

    W sobotę i niedzielę (15-16 lipca) odbyły się występy zespołów przed rzeszowską publicznością. W niedzielę została odprawiona uroczysta msza święta w intencji Polaków i Polonii.

    Koncert Galowy

    Natomiast w poniedziałek 17 lipca w rzeszowskiej Hali Podpromie odbył się Koncert Galowy, zamykający tegoroczny XIX Światowy Festiwal Polonijnych Zespołów Folklorystycznych Rzeszów 2023. Motywem przewodnim koncertu były polskie przysłowia. W programie znalazły się tańce polskie i innych narodów, wśród których żyje Polonia i Polacy za granicą.

    Na galę przybyli m.in.: wicemarszałek Sejmu RP Małgorzata Gosiewska, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP Andrzej Dera, poseł Joanna Fabisiak z Komisji Łączności z Polakami za Granicą, parlamentarzyści Maria Kurowska, Andrzej Szlachta i Wiesław Buż, prezes Zarządu Krajowego Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” Dariusz Piotr Bonisławski, sekretarz generalny Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” Tomasz Różniak, prezydent Europejskiej Unii Wspólnot Polonijnych Edward Trusewicz, wiceprzewodniczący Rady Polonii Świata Tadeusz Adam Pilat. Wśród gości był również biskup senior ze Lwowa Marian Buczek. Obecni byli również wicewojewoda Jolanta Sawicka, wicemarszałkowie Ewa Draus i Piotr Pilch, wiceprzewodniczący sejmiku Jerzy Cypryś i Czesław Łączak z radnymi oraz przedstawiciele pozostałych podkarpackich samorządów.

    Wystąpiło ponad pół tysiąca uczestników, członków 20 zespołów polonijnych z 10 krajów. Na scenie prezentowały się Zespół Pieśni i Tańca „Kukułeczka” z Perth (Austaralia), z dalekiej Brazylii zespół „Junak” (Kurytyba). Z Kanady występowały aż trzy zespoły: „Łowicz” z Edmonton, „Polanie” z Calgary oraz „Polonez” z Vancouver. Z Litwy przyjechał Zespół Pieśni i Tańca „Troczanie” z Troków. Z Mołdawii pokazała się grupa „Polacy Budżaka” z Komrat. Zza zachodniej granicy, a konkretnie z Hannoweru pokazała się grupa „Polonia”. Z Czech przyjechały dwa zespoły: „Olza” z Czeskiego Cieszyna i „Suszanie” z Suchej Górnej. „Polanie znad Dniepru” to z kolei ekipa z Kijowa. Ze Stanów Zjednoczonych wystąpiła największa reprezentacja Polonii – to zespoły „Echo z Polski” (Toledo), „Lajkonik” (Tucson), 4 grupy z Chicago: „Lajkonik”, „Polonia”, „Wici”, „Wesoły Lud” i dwie z Detroit: „Polanie”, „Wawel” oraz z Wielkiej Brytanii zespół „Karolinka”.

    Słowa uznania ze wszystkich stron

    Dla Polonii i Polaków rozsianych po świecie folklor zawsze był istotnym znakiem tożsamości. Repertuar ludowy niezmiennie porusza polską duszę, łącząc różne pokolenia Polaków we wspólnotę uczuć – napisał Andrzej Duda, prezydent RP, pod którego honorowym patronatem odbywał się XIX Światowy Festiwal Polonijnych Zespołów Folklorystycznych w Rzeszowie.

    Ten list został odczytany podczas festiwalu galowego w rzeszowskiej Hali Podpromie przez ministra Andrzeja Derę. Prezydent Duda podkreślał, że wykonywane tańce wywierają na odbiorcach niepowtarzalne wrażenie. – Dziękuję za ten piękny wyraz wierności polskiemu dziedzictwu – zwrócił się do Polonusów. – Dziękuję za to, że kultywujecie wartości patriotyczne i prezentujecie w świecie naszą kulturę.

    Przed nami absolutnie wyjątkowy wieczór, który najlepiej nam wszystkim udowadnia, że niezależnie od tego, gdzie rzucił nas los, gdzie przyszło nam żyć – czasami od wielu pokoleń – tak samo odczuwamy miłość do Polski, tak samo Polskę nosimy w sercu, tak samo możemy być dumni z tego, że jesteśmy Polakami, jesteśmy jedną wielką rodziną. Potraficie być naszymi najlepszymi ambasadorami Polski na świecie – tak do gości mówiła Małgorzata Gosiewska, wicemarszałek Sejmu RP.

    Władysław Ortyl, marszałek województwa podkarpackiego dziękował zespołom, że przez ostatnie dni zachwycali folklorem, swoim kunsztem, umiejętnościami, które zostały wyćwiczone daleko poza granicami kraju. – Koncert galowy to nie pożegnanie. To tylko sygnał i zaplanowanie przyszłego, już 20. światowego festiwalu polonijnego. Bardzo się cieszymy, że Podkarpacie, że Rzeszów mogły się stać choć na chwilę stolicą polskiego folkloru. Za przyczyną was, którzy kultywujecie tę piękną tradycję. Bardzo serdecznie wam dziękujemy.

    Rzeszów pokochał ten festiwal, a festiwal pokochał Rzeszów

    Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa podkreślał, że jest bardzo dumny z rzeszowian i mieszkańców województwa, którzy tak licznie przybyli na koncert finałowy. – To pokazuje, że podtrzymywanie naszej pięknej tradycji, przywiązanie i miłość do folkloru w tym mieście nadal jest na najwyższym poziomie. Nasi goście, cudowni Polonusi z całego świata, nie mają lepszej publiczności niż wy. Tegoroczna edycja jest wyjątkowa, bo na Rzeszów ostatnimi czasy patrzy cały świat. zatem nie ma lepszego miejsca, żeby pokazać nasze piękne dziedzictwo, naszą tożsamość narodową i kulturową. Ale ta edycja jest wyjątkowa jeszcze z jednego powodu. Konsekwentnie doprowadził do niej jeden człowiek. To pan Mariusz Grudzień, który przez ostatnich dziesięć lat był dyrektorem festiwalu.

    Prezes Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” Dariusz Piotr Bonisławski przemawiając do zebranych stwierdził, że „ten festiwal musiał się odbyć, pomimo pandemii, pomimo wojny, pomimo wszystkich trudności wierzyliśmy, że nastąpi ten moment, kiedy do Rzeszowa przyjadą artyści, którzy na co dzień są zafascynowani polskim folklorem i polską kulturą. To jest wspaniały festiwal, ponieważ udało się wokół niego zgromadzić niezwykłych ludzi – wiedzą, że to jest świetna droga do promocji Polski i podtrzymywania polskiej tradycji na obczyźnie. Wierzyłem ponadto – ja i moi współpracownicy – że odnajdziemy tutaj tych, których tak bardzo szukamy – młodzież polonijną. Folklor potrafi zgromadzić ludzi młodych wiekiem i duchem”.

    Mariusz Grudzień, dyrektor XIX Światowego Festiwalu Polonijnych Zespołów Folklorystycznych w Rzeszowie otrzymał – w dowód uznania za organizację festiwalu – z rąk Dariusza Piotra Bonisławskiego, prezesa Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” oraz Prezesa Rzeszowskiego Oddziału Wspólnoty prof. Aleksandra Bobko – Nagrodę im. prof. Andrzeja Stelmachowskiego, najwyższe wyróżnienie przyznawane przez Wspólnotę Polską, a od prezydenta Rzeszowa Konrada Fijołka wraz z zastępczyniami – okazały bukiet kwiatów.
    Rzeszów pokochał ten festiwal, a festiwal pokochał Rzeszów. I daj Boże, żeby przez następnych pięćdziesiąt lat ten festiwal w Rzeszowie został, bo szkoda, żeby wyjechał na emigrację. Zatem dbajmy o to, aby zrobić wszystko, żeby ten festiwal się rozwijał – mówił wyróżniony i wyraźnie wzruszony Mariusz Grudzień.

    Na zakończenie wspaniałego koncertu specjalnego błogosławieństwa wszystkim zgromadzonym w hali udzielił biskup rzeszowski Jan Wątroba.

    SG, Materiały prasowe

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



      REKLAMA Walizki
      REKLAMA
      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2023-2024.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego.