Beata Tyrna
E-mail: indi@zwrot.cz
CIESZYN, CZESKI CIESZYN / Jak co roku, polscy i czescy strażacy uczcili pamięć pięciu swoich kolegów, którzy przed 45 laty zginęli podczas powodzi na Moście Wolności.
19 lipca 1970 roku wezbrane wody Olzy, niosąc konary i inne porwane przez powódź przedmioty, zagrażały przęsłom przeprawy drogowej. Czternastu strażaków wzięło udział w ratowaniu mostu, jednak jedno z przęseł nie wytrzymało nacisku potężnego pnia niesionego przez wezbrane wody i cała konstrukcja runęła. Pięciu uczestników akcji zginęło w nurtach rzeki, ciał dwóch nigdy nie znaleziono.
Co roku strażacy i świadkowie tamtych wydarzeń upamiętniają tamtą tragedię – wpierw składają kwiaty pod tablicą ku czci poległych, po czym tworzą nad Olzą symboliczny most wodny z sikawek, a do rzeki wrzucają wieniec. Nie inaczej było i tego roku. Uroczystości w Cieszynie i Czeskim Cieszynie odbyły się w piątek 21 lipca.
(indi)