POLSKA / Od wczoraj w internecie wrze. Podawane są informacje o horrendalnym wzroście cen paliw, ich niedoborze czy nawet reglamentacji w Polsce. Rzecznik Ministerstwa Aktywów Państwowych Karol Manys dementuje te pogłoski i uspokaja, że paliwa nie braknie.

    – Uwaga na dezinformację na temat rzekomo szybujących cen i problemów z dostępnością paliw! Dostawy są w pełni zabezpieczone, a ceny stabilne – zapewnia rzecznik prasowy Ministerstwa Aktywów Państwowych Karol Manys na Twitterze. Dodaje również, że fake newsy i sianie paniki to element rosyjskiej wojny informacyjnej.

    – Transport ropy naftowej rurociągiem z kierunku wschodniego do Polski odbywa się zgodnie z harmonogramem tłoczeń. PKN ORLEN, Grupa LOTOS i PERN monitorują sytuację na bieżąco i są przygotowane na każdy scenariusz. Polska dysponuje odpowiednimi zapasami surowca i zdywersyfikowanymi (różnorodnymi) źródłami dostaw ropy naftowej. Nasz kraj jest zabezpieczony przed nieprzewidzianymi sytuacjami w obszarze ropy i paliw – informuje Lotos w oficjalnym oświadczeniu.

    Nie braknie, ale…

    Dziś przed południem sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja na czterech stacjach paliw będących najbliżej centrum Cieszyna. Na wszystkich są spore, niespotykane dotychczas kolejki. – Od wczoraj ruch jest co najmniej o sto procent większy – powiedziała nam pracownica ze stacji paliw w centrum miasta.

    Na stacji Orlen przy ulicy Stawowej dziś około godziny 9.00 faktycznie paliwa brakło.

    Jednak – jak dowiedzieliśmy się od pracownika innej stacji Orlen – braki paliwa na niektórych stacjach nie są spowodowane wyczerpaniem się zapasów, a tym, że koncern nie nadąża z dostarczaniem paliwa na stacje. – Zapasy są, tylko brakuje samochodów, by je w takich ilościach dowozić – stwierdził.

    Rosnące ceny

    Ceny paliw rosną po obu stronach granicy. W Nawsiu dzisiaj litr benzyny kosztował 39,90 koron, litr oleju napędowego 39,50 koron.

    Również w Cieszynie ceny poszybowały, chociaż nie osiągnęły jeszcze wysokości z początku grudnia ubiegłego roku.

    Natomiast w niektórych polskich miastach benzyna kosztowała prawie 8 złotych za litr. Zdaniem Daniela Obajtka, prezesa Polskiego Koncernu Naftowego Orlen, takie skoki cen paliwa to nieuczciwe praktyki poszczególnych stacji paliw.

    Prezes PKN Orlen zapowiedział też, że złożono doniesienie do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w związku z prowadzoną w sieciach społecznościowych zorganizowaną dezinformacją dotyczącą dostępności paliw w Polsce.

    (indi)

    Tagi:

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



      REKLAMA Reklama
      REKLAMA Reklama
      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego