WISŁA / Wystawę w plenerze poświęconą sylwetce majora Adolfa Pilcha (1914–2000), cichociemnego pochodzącego z Wisły, można oglądać aż do jesieni przed Domem Zdrojowym na Placu Bogumiła Hoffa w Wiśle.

    Wystawa jest częścią uroczystości mających na celu bardziej szczegółowe przybliżenie sylwetki tego wybitnego wiślanina, których inauguracja odbyła się w niedzielę 23 maja. W ramach wydarzenia miało miejsce nabożeństwo wspomnieniowe oraz otwarcie wspomnianej wystawy.

    Poza tym zaplanowano odsłonięcie kamienia pamięci przy ulicy Kozińce 18 oraz prelekcję historyczną w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Jana Śniegonia, które ze względu na pandemię przesunięto na 15 sierpnia.

    Dzieciństwo i edukacja

    Adolf Pilch urodził się 22 maja 1914 roku w wielodzietnej rodzinie Jana i Zuzanny Pilchów w Wiśle. Był ósmym, a zarazem najmłodszym synem, oprócz braci miał dwie siostry. Rodzina posiadała dom i gospodarstwo na Kozińcach na tzw. Siglańskiej Łące. Ojciec był rolnikiem i cieślą. Udzielał się społecznie jako członek Wydziału Gminnego, Miejscowej Rady Szkolnej i prezbiter zboru ewangelickiego.

    Matka zajmowała się domem i gospodarstwem. Po wybuchu I wojny światowej ojciec został powołany do wojska.

    Mając 6 lat, Adolf Pilch rozpoczął naukę w szkole ludowej (powszechnej) w Wiśle Głębcach. Później kontynuował edukację w polskim gimnazjum w Cieszynie. W tym okresie wspierał go starszy brat Paweł, absolwent Polskiego Gimnazjum w Orłowej, z zawodu geodeta.

    Znaczący wpływ na Adolfa miał także jego wuj Michał Cieślar, kierownik Szkoły Powszechnej nr 1 w Wiśle, wielce zasłużony dla społeczności wiślańskiej, który w obozie koncentracyjnym w 1940 roku.

    W 1932 roku Adolf Pilch podjął naukę w Państwowej Szkole Budowlanej w Warszawie. Edukację zakończył w 1935 roku uzyskując tytuł technika budowlanego.

    Po wybuchu II wojny światowej przedostał się do Francji, a następnie do Wielkiej Brytanii. W 1943 roku wylądował na spadochronie w okupowanej Polsce i jako cichociemny dowodził oddziałami partyzanckimi, biorąc udział w wielu potyczkach i bitwach, w zdecydowanej większości zwycięskich. Niekiedy był zmuszony walczyć również przeciw Rosjanom.

    Wybranka jego serca

    Tuż po po wojnie opuścił Polskę i osiadł w Wielkiej Brytanii, gdzie ożenił się ze swoją polską dziewczyną Ewą, którą poznał jeszcze przed wojną. Ewa pochodziła z Wędryni.

    W czasie wojny współpracowała z wywiadem Armii Krajowej (grupa wiedeńska „Stragan“) obejmującym swoim zasięgiem m. in. tereny Austrii oraz Protektoratu Czech i Moraw. W kwietniu 1943 roku została aresztowana w Wiedniu i skazana na karę śmierci. Ostatecznie wyrok ten zamieniono na 8 lat ciężkiego więzienia.

    Na początku kwietnia 1945 roku wyszła na wolność i wróciła w rodzinne strony. Później wyjechała do Anglii na zaproszenie Adolfa Pilcha. Ślub wzięli w 1948 roku. Mieli troje dzieci – Annę, Adama i Irenę. Wszyscy zdobyli wyższe wykształcenie.

    Żeby zachować pamięć o cichociemnych

    W Wielkiej Brytanii major Adolf Pilch angażował się w działania, których celem było zachowanie pamięci o cichociemnych oraz żołnierzach walczących na Kresach i w Powstaniu Warszawskim.

    W latach 1963–1977 brał udział w audycjach Radia Wolna Europa. W 1992 roku napisał wspomnienia pt. Partyzanci trzech puszcz, które zostało wyróżnione Nagrodą Jerzego Łojka. Publikował różne artykuły, udzielał wywiadów.

    Był współzałożycielem Koła Cichociemnych w Wielkiej Brytanii, w którym w latach 1955–1973 pełnił obowiązki prezesa. Od 1978 do 1991 roku przewodniczył Oddziałowi Londyńskiemu Byłych Żołnierzy Armii Krajowej oraz pełnił funkcję wiceprezesa Zarządu Głównego tej organizacji. Był członkiem kapituły Krzyża Armii Krajowej oraz Rady Studium Polski Podziemnej.  

    Adolf Pilch zmarł w styczniu 2000 roku w Londynie, jego żona Ewa opuściła ten świat dwa lata później.

    Wiersz Henryka Jasiczka

    Wśród spuścizny po majorze Pilchu znaleziono również wiersz zaolziańskiego poety Henryka Jasiczka pt. „Odejdę…”:

    (…) Odejdę jak ten obłok

    zagubiony w błękicie,

    jak ta smuga gasnąca 

    na beskidzkim szczycie.

    (…) Odejdę jak cień ptaka,

    co mu się niebo przyśniło,

    odejdę tak po prostu,

    jakby mnie nigdy nie było.

    (gam)

    Tagi: , , ,

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



      REKLAMA Reklama

      REKLAMA
      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego