JABŁONKÓW / W Jabłonkowskim Centrum Kultury i Informacji odbyły się w ubiegły czwartek ciekawe warsztaty rękodzielnicze. Prowadzący Jan Michalik uczył uczestników robić sandały, które nazywa „bosokami”.

    – Na studiach w Ołomuńcu miałem szczęście do kreatywnych kolegów, którzy ciągle wymyślali i organizowali różne warsztaty rękodzielnicze. I właśnie na takich warsztatach po raz pierwszy zaznajomiłem się z butami huarache, które nazwałem po naszymu „bosoki“. Tak mi się spodobały, że chodzę w nich od wiosny aż do później jesieni – zdradził historię pierwszych swoich „bosoków“ Janek Michalik.

    „Bosoki“ są w rzeczywistości klapkami inspirowanymi plemieniem Indian Tarahumara z Meksyku. Indianie szyją je dla siebie z wszystkiego, co znajdą lub mają pod ręką. „Bosoki“ w chwili obecnej przeżywają wielki boom. Ich wielkim atutem jest to, że są doskonale dopasowane do nogi i każda para to oryginał.

    – Chodzenie w „bosokach“ w lecie jest na pewno zdrowsze niż korzystanie z butów na obcasie – dodał Michalik.

    Uczestnicy po dwu godzinach przyjemnie spędzonych w budowie JACKI, odchodzili do domu nie tylko zadowoleni, ale głównie w nowych, własnoręcznie zrobionych butach.

    Tagi: , ,

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



      REKLAMA Reklama
      REKLAMA Reklama
      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego