„Akademik” zacząć czas

CZESKI CIESZYN /  W drugi dzień Świąt czeskocieszyński Ośrodek Kultury Strzelnica rozbrzmiewał dźwiękami poloneza, walca i tańców latino. Na Balu Akademickim szampańska zabawa trwała, jak zawsze zresztą, aż do samego rana.

Prezesi miejscowych oddziałów Sekcji Akademickiej „Jedność” przywitali wszystkich balowiczów. Nie zabrakło oczywiście tradycyjnego poloneza, który nie tylko rozpoczął tegoroczny „Akademik”, ale też nadchodzący sezon balowy, który pełną parą ruszy już w styczniu.

Swój talent taneczny pokazał ZPiT Suszanie oraz para profesjonalna, czyli Joanna Škňouřil i Martin Hlawiczka. Oprócz balowania można było zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie w specjalnym kiosku, albo postać i podyskutować przy którymś z barów prowadzonych przez poszczególne miejscowe oddziały SAJu. 

O konferansjerkę po raz kolejny zadbała Martina Zajac. – Jak zmienia się Akademik? Oprócz rówieśników przychodzą każdego roku nowi balowicze, czyli te osoby, które rozpoczęły studia. Można więc ciągle spotkać kogoś nowego – zdradziła prowadząca Akademik.

Wszyscy balowicze są zgodni: Akademik to czas, kiedy można spotkać przyjaciół, dawno niewidzianych znajomych czy kolegów szkolnych. Jest okazją do odnowienia kontaktów czy wprost nawiązania nowych. I w tym tkwi prawdziwa magia Balu Akademickiego.

kc