MOSTY K. JABŁONKOWA / Ci, którzy w sobotę 21 lipca wybrali się do fortyfikacji Wielki Szaniec w Mostach koło Jabłonkowa odbyli podroż nie tylko w przestrzeni, ale i w czasie. Stowarzyszenie Szansa dla Szańców stworzyło klimat i atmosferę, jakie mogły panować tu w okresie wojny trzydziestoletniej.

Po forcie przechadzali się wojowie, którzy co pewien czas odgrywali scenki rodzajowe z życia w połowie XVII wieku. W obozowisku zaś toczyło się normalne życie – gotowano coś w zawieszonych na ogniu kociołkach, a przy namiocie stowarzyszenia „U człowieka” z Czeskiego Cieszyna można było nie tylko zobaczyć, jak przyrządza się podpłomyki na rozgrzanych przy ognisku kamieniach, ale i tego specjału skosztować. – Naszym celem jest ożywienie historii i starych, podstawowych rzemiosł – mówi Izabela Zając z Czeskiego Cieszyna. Tak więc idealnie wpisujące się w to miejsce założenie.

– Chodzi nam o to, by fort nie był jedynie zabytkiem, a miejscem otwartym dla ludzi, w którym się coś dzieje – wyjaśnił ideę zorganizowania imprezy prezes stowarzyszenia Szansa dla Szańców .

(indi)

Tagi: ,

Komentarze



CZYTAJ RÓWNIEŻ



REKLAMA Reklama

REKLAMA
Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego