Znowu zatrzęsła się ziemia

KARWINA / Mieszkańcy górniczego rejonu Zaolzia przyzwyczajeni są do tego, że co jakiś czas zakołyszą się ich domy. Gwałtowne wstrząsy spowodowane są uwolnieniem napięcia nagromadzonego w podziemnych skałach w miejscach, gdzie wydobywano węgiel. Jednak wstrząs, który odczuli w środę wieczorem, był mocniejszy i miał szerszy zasięg.

– Lekkie wstrząsy zdarzają się dosyć często i powinnam się już do nich przyzwyczaić – dzieli się swoimi wrażeniami mieszkanka Karwiny. – Był taki okres, kiedy pojawiały się niemal regularnie. To jakby mocne uderzenie do krzesła, na którym się siedzi, albo wrażenie, że dom podskoczył i opadł. Coś podobnego, jak nagłe przyśpieszenie w samochodzie, które wbija pasażerów w fotele i na ułamek sekundy mąci umysł.

– Tym razem Pustecki musiał zdenerwować się nie na żarty i naprawdę się przestraszyłam – relacjonuje. – Odczucia były silniejsze, jakby gwałtowne zerwanie się burzy i wichury, huk i poruszenie się całego domu. Stałam akurat w pokoju i na moment straciłam równowagę. Zatrzęsły się też meble, przewróciła oparta o półkę dekoracja. Na szczęście trwało to tylko chwilkę.

– Nie poprawiam obrazu na ścianie, który przekrzywił się z wrażenia przy jednym z tąpnięć, wszak to obraz odziedziczony po moim ojcu górniku. Zastanawiam się, na ile takie wstrząsy szkodzą murom domu. Może powstają jakieś mikroszczeliny i dzięki temu mamy darmową klimatyzację – próbuje żartować nasza rozmówczyni.

W czwartek rano spółka Ostrawsko-Karwińskie Kopalnie wydała oświadczenie. – Dnia 17 maja o godz. 21.09 w Zakładzie Górniczym Nr 1 kopalni w Karwinie-Darkowie zanotowaliśmy wstrząs górotworu o sile 5,6 x 106 J – poinformował rzecznik OKD Ivo Čelechovský. – W wyniku tąpnięcia doszło do zmniejszenia przekroju wyrobiska. Wentylacja miejsca pracy została zachowana. Nikt z pracowników nie doznał obrażeń.

Przyczyny incydentu bada teraz komisja złożona z przedstawicieli Okręgowego Urzędu Górniczego dla obszaru województw morawsko-śląskiego i ołomunieckiego, spółki Green Gas DPB, kierownictwa spółki OKD i Zakładu Górniczego Nr 1 oraz związków zawodowych.