Halina Szczotka
E-mail: halina.szczotka@zwrot.cz
CIESZYN / Na niezwykłą podróż do zielonego zakątka Afryki zaprosiła w piątek Biblioteka Miejska w Cieszynie. Gośćmi prelekcji podróżniczej byli cieszyniacy Gabriela i Łukasz Waliczkowie.
Biblioteczna sala konferencyjna była pełna – jak zwykle na spotkanie podróżnicze przyszło mnóstwo osób. Tym razem mogli wysłuchać relacji z podróży po Etiopii.
Prelegenci opowiadali o mieszkańcach tego położonego we wschodniej części kontynentu kraju, o ceremoniach i kościołach wykutych w skałach na „dachu Afryki” oraz osobliwościach przyrody.
Swoją opowieść urozmaicili pokazem zdjęć i krótkich filmów, dokumentujących nie tylko cuda przyrody i zabytki, ale też codzienne życie miejscowych.
Podzielili się ze słuchaczami wieloma spostrzeżeniami i ciekawostkami na temat tego kawałka Afryki. Opowiadali na przykład, że zdecydowana większość mieszkańców tego kraj mówi bardzo dobrze po angielsku, nie ma więc problemu z dogadaniem się.
W dodatku, chociaż Etiopia jest dosyć niebezpiecznym krajem, turyści traktowani są tutaj na specjalnych warunkach.
Wspominali też na przykład, że Etiopczycy nie tylko pozwalają się fotografować, ale wręcz proszą o zrobienie im zdjęć, które potem chcą od razu zobaczyć.
– Etiopia kojarzy się najczęściej z biedą i głodem. To prawda, jest to bardzo biedny kraj, o czym przekonaliśmy się naocznie na samym początku naszej podróży, w stolicy, Addis Abebie. Sytuacja jest już jednak lepsza niż kiedyś, największa klęska głodu dotknęła ten kraj w latach 80. – opowiadali podróżnicy.
– Pomimo biedy i skromnego życia Etiopczycy są bardzo życzliwi i stale uśmiechnięci – dodali.
W czasie trwającej cztery tygodnie wędrówki po Etiopii Waliczkowie wraz z czworgiem zaprzyjaźnionych podróżników zwiedzili między innymi stolicę kraju – Addis Abebę, miasto Gonder, słynące z kompleksu wpisanych na listę UNESCO pałaców, zobaczyli też największe osobliwości przyrodnicze Etiopii: jezioro Trana i wodospady Nilu Błękitnego.
Głównym celem ich podróży były jednak góry Siemen.
Jak opowiadali pasmo górskie w północnej Etiopii robi niesamowite wrażenie i zdecydowanie zaprzecza stereotypowemu wyobrażeniu Europejczyków o pustynnej i suchej Afryce.
Rozciągający się na ponad dwustu kilometrach kwadratowych obszar gór Semien jest chroniony jako Park Narodowy Semien i jest wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Charakterystyczną cechą rzeźby tych gór są płaskowyże rozdzielane przez doliny oraz liczne iglice skalne.
– Krajobrazy nieco przypominają góry Ameryki Południowej, choć tutejsze szczyty są niższe. Widoki są warte całego wysiłku, którego wymaga zdobycie tych gór. Przepiękna przyroda, soczysta zieleń, dużo wodospadów i iglice skalne – opowiadali słuchaczom państwo Waliczkowie.
Prelekcje podróżnicze to jedna ze stałych ofert cieszyńskiej biblioteki, ciesząca się niebywałą popularnością. Na piątkowej prelekcji wręcz brakowało miejsca w sali, przyszli również goście z drugiej strony Olzy.
– Najczęściej zapraszamy autorów książek podróżniczych z całej Polski, ale również innych podróżników, którzy nie parają się pisaniem. Kilkakrotnie gościliśmy grupę turystyczną Gorole, podróżników z Zaolzia – wyjaśniła dyrektorka biblioteki, Izabela Kula.
– W najbliższym czasie wprawdzie nie planujemy typowo podróżniczej prelekcji, ale zapraszamy na przykład na spotkanie z pisarką Joanna Jurgałą-Jureczką. Pisarka tworzy właśnie powieść, która zainteresuje na pewno również miłośników podróży, bo na kartach książki znalazły swoje miejsce zarówno Śląsk Cieszyński, jak i Portugalia czy Chorwacja – dodała bibliotekarka Magdalena Strządała, jedna z organizatorek bibliotecznych prelekcji.
(pe)
Tagi: Addis Abeba, Biblioteka Miejska w Cieszynie, Etiopia, Gabriela i Łukasz Waliczkowie, Joanna Jurgała-Jureczka, Park Narodowy Siemen, Siemen, UNESCO