Stonawskie Ostatki

STONAWA / Ostatnią okazję tegorocznego karnawału do zabawy do białego rana w pełni wykorzystali balowicze na stonawskich ostatkach. W sobotę 25 lutego sala MK PZKO wypełniona była po brzegi, losy sprzedawały się jak ciepłe bułeczki a parkiet nieustannie pełen był tańczących gości.

Do tańca przygrywał zespół Party Express Wiesława Farany. Tradycyjnie, nie mogło zabraknąć poloneza otwierającego imprezę. Panie z Klubu Kobiet przygotowały wyśmienitą kolację, gdzie zebrani mieli okazję uraczyć się słynnymi stonawskimi sałatkami.

Występ ZPiT „Suszanie“ został jak zawsze entuzjastycznie przyjęty gromkimi oklaskami. Dla próbujących swego szczęścia w loterii przygotowano wiele wartościowych nagród.

-Dokładnie o północy odprawimy pochowanie basa. Sam jestem ciekaw, bo w tym roku obrządek przygotowała nowa ekipa z naszego koła– powiedział Bogdan Prymus, wiceprezes MK PZKO.

Nowa ekipa spisała się doskonale. Żałobnicy z głośnym lamentem pożegnali tegoroczny karnawał. Muzyka balowa zamilkła znowu na rok.

kc