Czesława Rudnik
E-mail: redakcja@zwrot.cz
LUTYNIA DOLNA / Miejscowe Koło Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w Lutyni Dolnej zaprosiło na Koncert Śpiewu Chóralnego, który odbył się 28 października w kościele parafialnym św. Jana Chrzciciela. Oprócz chóru mieszanego Lutnia, który działa w Miejscowym Kole PZKO, zaśpiewały zespoły z Polski: Kalina z Łazisk, Słowik nad Olzą i Olzanki z Olzy, a także Keep Smiling Gospel z Orłowej.
Koncert przygotowany został z okazji 270. rocznicy wybudowania lutyńskiego kościoła, 140. rocznicy poświęcenia wierzniowickiej kaplicy oraz ogłoszonego przez papieża Franciszka Roku Miłosierdzia. Słowo duchowe, nawiązujące do Roku Miłosierdzia, przekazała obecnym Daria Woźnica. List nieobecnego na koncercie księdza Mariána Pospěchy, proboszcza dolnolutyńskiej parafii, przeczytała prezes Miejscowego Koła PZKO w Lutyni Dolnej Maria Sztwiertnia.
Jako pierwszy wystąpił pezetkaowski chór mieszany Lutnia. – Lutnia powstała w 1908 roku, należy do najstarszych chórów na Śląsku Cieszyńskim – przedstawiła zespół Maria Sztwiertnia. Słuchacze wysłuchali pieśni w wykonaniu zespołu pod batutą Władysława Ruska, który zaśpiewał również partię solową.
Następnie zaprezentowały się zespoły śpiewacze z gmin po drugiej stronie granicy, które jednak często goszczą na zaolziańskich imprezach. Chórem mieszanym Kalina z Łazisk dyrygowała Danuta Gajdosz. Zespoły Słowik nad Olzą i Olzanki z miejscowości Olza śpiewały pod batutą Ireny Witek-Bugli.
Podczas koncertu przeważały ze względu na jego dostojny charakter pieśni religijne. Nieco inny, bardziej żywiołowy styl interpretacji pieśni kościelnych, i innych, przedstawił ostatni wykonawca koncertu. Był nim zaprzyjaźniony z chórem Lutnia zespół Keep Smiling Gospel z Orłowej, który wystąpił pod kierunkiem Tomáša Stančka.
– Koncert był ciekawy, gdyż każdy zespół był inny i pieśni się nie powtarzały – podsumowała wydarzenie muzyczne kierownik artystyczna zespołu Olzanki Anna Kopystyńska. – Stokroć dziękujemy, że mogliśmy wystąpić w waszym pięknym kościele, gdzie ma się wrażenie, że śpiewa się w niebie – pochwaliła organizatorów.
Jak stwierdziła Maria Sztwiertnia, koncert był także wyrazem czci dla fundatorów kościoła św. Jana Chrzciciela w Lutyni Dolnej, którymi byli Mikołaj Taaffe z żoną Marią Anną von Spindler. Ich herby zdobią wnętrze budowli do dziś. Świątynia zbudowana została w latach 1740-1746 w miejscu dawnego drewnianego kościoła, o którym najstarsza wzmianka pochodzi z 1447 roku.
Kościół św. Jana Chrzciciela jest budowlą jednonawową w stylu barokowym. Poświęcony został 9 września 1759 roku przez biskupa wrocławskiego Filipa Gottharda Schaffgotscha. Ołtarz główny pochodzi z 1901 roku, organy z końca XVIII wieku. Zachował się zabytkowy dzwon renesansowy z XV wieku.
Podczas koncertu wspominano również 140. rocznicę poświęcenia kaplicy św. Izydora, patrona rolników, w Wierzniowicach, które należą do gminy i parafii Lutynia Dolna. Kaplica powstała w latach 1869-1873, wcześniej, bo na początku XIX wieku wybudowana została tam dzwonnica.
W kwietniu tego roku po remoncie generalnym poświęcona została ponownie kaplica, ołtarz, ambona oraz odrestaurowana rzeźba św. Jana Nepomucena, która stoi przed kaplicą. Zaś 25 października uroczyście obchodzono w Wierzniowicach 140. rocznicę poświęcenia kaplicy św. Izydora. Mszę św. odprawił biskup František Václav Lobkowicz, który włożył do nowego ołtarza relikwię św. Jana Pawła II. Relikwię odebrał wcześniej w Krakowie z rąk kardynała Stanisława Dziwisza lutyński proboszcz Marián Pospěcha.
CR
Tagi: chór Kalina Łaziska, kaplica św. Izydora Wierzniowice, Keep Smiling Gospel, kościół św. Jana Chrzciciela Lutynia Dolna, Maria Sztwiertnia, MK PZKO Lutynia Dolna, Olzanki, Słowik nad Olzą
Komentarze