KOSZARZYSKA / Kolejną szkołą, w której dziennikarze „Zwrotu” przeprowadzili warsztaty „Piszmy razem” dla uczniów redagujących szkolną gazetkę były Koszarzyska. Jest to bodaj jedyna szkoła niższego stopnia, w której gazetka powstaje. Kolejna jej specyfika wynika z faktu, że tak, jak i szkoła jest łączona, polska z czeską, tak i gazetka jest dwujęzyczna, gdyż redagują ją uczniowie obu szkół.
Tak, jak i w poprzedniej szkole Halina Szczotka skupiła się na wyjaśnieniu uczniom tworzącym szkolny miesięcznik „Dziennikarz/Novinář”, co to jest recenzja i jak ją napisać. Uczniowie robili to na podstawie tego samego, co ich poprzednicy z PSP w Jabłonkowie, czyli filmiku mówiącego o tam, jak w stolicy Polski wspominana jest rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego.
Dodatkową atrakcją była obecność na warsztatach Jarosława jot-Drużyckiego z Warszawy, publicysty, który zarówno wyjaśnił im kwestie związane z Powstaniem Warszawskim, jak i wspólnie z Haliną Szczotką wyjaśnił różnice pomiędzy informacjami prasowymi a publicystyką.
Dzieci, jak i w poprzedniej szkole, w której odbyły się warsztaty zmierzyły się z kolejnymi zadaniami dziennikarskimi. Jako, że zespół redakcyjny jest dużo młodszy, aniżeli w poprzedniej szkole, ich wiedza i doświadczenie były mniejsze, mimo to jednak poradzili sobie wspólnie z postawionymi przed nimi zadaniami.
A co skłania uczniów, by poza obowiązkami szkolnymi robić jeszcze coś więcej, i to w dodatku przychodząc z tego powodu do szkoły na 7.00 rano, bo właśnie o takiej porze spotyka się kółko dziennikarskie?
– Podoba mi się, jak coś napiszę i później inni to czytają, a są to jakieś ciekawostki – powiedział nam po warsztatach Tomasz Sikora z piątej klasy , który w zespole redakcyjnym szkolnej gazetki pracuje już drugi rok. – Rozdzielamy między sobą kto co pisze, ja lubię pisać informacje – dodał rezolutny piątoklasista.
Również prowadząca kółko dziennikarskie Maria Kajfosz stwierdziła, że warsztaty wiele dały jej samej.
– Te warsztaty, spotkanie z dziennikarzami były świetną inspiracją dla mnie. Sama dużo się dowiedziałam. Ja jestem nauczycielką, więc spotkanie z prawdziwymi dziennikarzami podsuwa mi wiele pomysłów, wskazówek, jak pracować z dziećmi przy tworzeniu gazetki, żeby jak najwięcej pisały od siebie, a nie ściągały – mówi Maria Kajfosz. (indi)
Tagi: Beata Tyrna, Dziennikarz/Novinář, Halina Szczotka, Jarosław Jot Drużycki, Koszarzyska, Maria Kajfosz, miesięcznik "Zwrot", PISZMY RAZEM, warsztaty "Piszmy razem", warsztaty dziennikarskie, „Piszmy razem” 2015