Wianki nad Olzą

KARWINA DARKÓW / Trwa jeszcze tradycyjna, chętnie odwiedzana impreza Miejscowego Koła Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w Karwinie Darkowie, jaką są Wianki nad Olzą. W ogrodzie koło Domu PZKO spotkali się jak co roku znajomi i dawni sąsiedzi z Darkowa, których los porozrzucał po różnych zakątkach Zaolzia. Złoża węgla, które wydobyto spod ziemi, były powodem zniszczenia dużej części Darkowa, jego mieszkańcy musieli się wyprowadzić, a ich domy zostały zburzone. Akcje Koła PZKO, takie jak Wianki nad Olzą, stały się dobrą okazją, by spotkać się i powspominać stare czasy.

Uczestników imprezy zabawiali karwińscy przedszkolacy, grał też duet Wiesław Farana, Adam Sikora. Ulewny deszcz pokrzyżował jednak w końcu szyki i nie udał się najbardziej przez wszystkich oczekiwany końcowy punkt programu: pochód z lampionami i wiankami nad brzeg Olzy oraz puszczanie wianków i zabawa na darkowskim moście.

(CR)