Minister do spraw Unii Europejskiej Szymon Szynkowski vel Sęk złożył wizytę w Pradze. Spotkał się ze swoim czeskim odpowiednikiem

PRAGA / Minister do spraw Unii Europejskiej Szymon Szynkowski vel Sęk w środę złożył wizytę w Republice Czeskiej. Podczas wizyty roboczej w Pradze spotkał się między innymi z ministrem ds. europejskich Mikulášem Bekiem, doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego Tomášem Pojarem i przewodniczącym Komisji Spraw Europejskich Izby Poselskiej Parlamentu Republiki Czeskiej Ondřejem Benešíkem.

Wizyta była kontynuacją bilateralnych rozmów polsko-czeskich, które miały miejsce w ubiegłym tygodniu w Warszawie. Minister Szymon Szynkowski vel Sęk powiedział w środę, że Polska i Czechy chciałyby stawiać na forum europejskim niektóre sprawy wspólnie.

Chcielibyśmy niektóre sprawy stawiać wspólnie

Spotkanie dotyczyło między innymi zacieśnienia współpracy energetycznej i bezpieczeństwa energetycznego, współpracy w kontekście zbliżającego się posiedzenia Rady Europejskiej czy też funkcjonowania Unii Europejskiej.

– Chcielibyśmy niektóre sprawy stawiać wspólnie, zwiększyć koordynację pewnych postulatów. To takie postulaty, jak chociażby wydłużanie okresu obowiązywania sankcji z 6 do 12 miesięcy, wyłączenie wydatków na obronę z reguł fiskalnych w ramach Unii Europejskiej – powiedział Polskiemu Radiu Szymon Szynkowski vel Sęk.

Środki finansowe dla państw, które mierzą się z kryzysem migracyjnym

Uczestnicy spotkania rozmawiali także o przekazywaniu większych środków finansowych dla państw, które muszą się mierzyć z kryzysem migracyjnym w związku z agresją Rosji na Ukrainę.

– W przypadku Polski z ponad 8 mld euro, które wydaliśmy w ciągu roku na zarządzanie tym kryzysem, jedynie 200 milionów wpłynęło ze środków europejskich, to jest na poziomie niecałych 3 proc. To jest bardzo mało. Chcielibyśmy wspólnie z wszystkimi partnerami apelować do instytucji unijnych i naszych partnerów, żeby ten udział był większy – mówił  Szynkowski vel Sęk.