Halina Szczotka
E-mail: halina.szczotka@zwrot.cz
BYSTRZYCA Za oknem wprawdzie jeszcze panuje kalendarzowa zima, ale osobom zebranym w bystrzyckim centrum informacji MUZ-IC w piątek udzieliła się wręcz letnia atmosfera. Wszystko za sprawą Gorolskigo Święta, które było tematem przewodnim spotkania, a które przecież odbywa się właśnie w samym środku lata.
Fragmenty z książki „Nie tylko GOROLSKI więcej niż ŚWIĘTO” czytał autor Jarosław jot-Drużycki. Opisuje w niej w barwny sposób jedną z największych imprez na Zaolziu. Przerwy umilił góralską muzyką jabłonkowski gajdosz Otmar Kantor.
Później odbył się wernisaż wystawy „Rynce z Gorola” Beaty Tyrny. – Skąd pomysł, by na Gorolskim Święcie pełnym barw robić czarno-białe zdjęcia rąk? Zainspirował mnie jot-Drużycki. To on właśnie namówił mnie, żebym skupiła się na jednej rzeczy i…zaczęłam robić zdjęcia rąk goroli – wytłumaczyła obecnym autorka wystawy.
Zdjęcia można w Bystrzycy oglądać do końca marca.
(RS)
Tagi: Beata Tyrna, Jarosław Jot Drużycki, MUZ-IC, Nie tylko Gorolski - więcej niż święto, Rynce z Gorola
Komentarze