Dzień Polski w czeskim parlamencie. Polacy z Zaolzia opowiadali w Pradze o swoim życiu i wyzwaniach – zwrot.cz

    PRAGA / W środę 28 maja w Parlamencie Republiki Czeskiej odbył się Dzień Polski zorganizowany przez stowarzyszenie Olza Pro i Kongres Polaków w RC. Wydarzenie rozpoczęło się od otwarcia wystawy przedstawiającej działalność Polaków na Zaolziu.

    Kolejnym punktem programu był okrągły stół, podczas którego przedstawiciele polskiej mniejszości z Zaolzia opowiadali o swoim życiu, działalności oraz problemach i wyzwaniach, z jakimi się mierzą. Spotkanie miało na celu przybliżenie przedstawicielom parlamentu realiów życia polskiej społeczności w Czechach. Niestety udział przedstawicieli parlamentu na Okrągłym Stole był znikomy, pojawiła się tylko poseł Pavla Golasowská.


    Ważne słowa Barbary Tuge-Erecińskiej

    – Obecność Polaków na Śląsku Cieszyńskim ma wielowiekową historię. Przez stulecia zmieniały się państwa i granice, a oni – Wy – trwaliście w tym regionie. Razem z nim doświadczaliście przemian i transformacji. Dzisiaj zaolziańscy Polacy udanie łączą narodowość polską z czeskim obywatelstwem. Zauważył to i podkreślił także prezydent Petr Pavel podczas swojej wizyty na Śląsku Cieszyńskim i w Czeskim Cieszynie w tym tygodniu – powiedziała na wstępie minister pełnomocny Barbara Tuge-Erecińska, Chargé d’Affaires a.i., która podziękowała przewodniczącej Izby Poselskiej Markecie Pekarovej-Adamovej za to, że objęła wydarzenie swoim patronatem. Ambasadę reprezentował również radca-minister Jacek Gajewski.

    – Ambasada Rzeczypospolitej Polskiej w Pradze, jak przypomniałam to podczas tegorocznych obchodów Święta Narodowego 3 Maja, wspiera i będzie wspierać Polaków na Zaolziu razem z innymi polskimi instytucjami, takimi jak Senat, Ministerstwo Spraw Zagranicznych. W tym celu będzie zgodnie pracować z partnerami czeskimi – zapewniała Barbara Tuge-Erecińska.

    W wydarzeniu wziął udział również konsul Stanisław Bogowski z Konsulatu Generalnego RP w Ostrawie.

    Stosunki czesko-polskie

    Pierwszy panel Okrągłego Stołu otworzył wykład Romana Barona, który przedstawił historyczne ujęcie stosunków polsko-czeskich ze szczególnym uwzględnieniem Śląska Cieszyńskiego. Mówił o trudnych relacjach między tymi narodami na przestrzeni wieków oraz o znaczeniu położenia regionu jako pogranicza kultur i interesów.

    Podkreślił, że sytuacja Polaków na Zaolziu zawsze była ściśle związana z jakością stosunków między Pragą a Warszawą – im lepsze relacje między państwami, tym lepsza sytuacja mniejszości.

    Polskie szkolnictwo w Republice Czeskiej

    Podczas kolejnego panelu głos zabrali Marta Kmeť z Centrum Pedagogicznego dla Polskiego Szkolnictwa Narodowościowego oraz Andrzej Bizoń, wiceprezydent Karwiny i przewodniczący Komisji ds. Szkolnictwa Kongresu Polaków. Marta Kmeť opowiedziała o tym, jak wygląda sieć polskich szkół w Czechach – mówiła o przedszkolach, szkołach podstawowych i średnich, zaznaczając, że to wyjątkowe placówki w skali całego kraju.

    Mity na temat dwujęzyczności

    Sporo miejsca poświęciła też dwujęzyczności. – Czasami słyszy się opinie, że dzieci nie mówią dobrze ani po polsku, ani po czesku. Szanowni Państwo, są to powtarzane stereotypy, które nie znajdują potwierdzenia w rzeczywistości. Proszę mi wierzyć – byłam świadkiem wielu wyjazdów i wydarzeń z udziałem uczniów, i nigdy, ani w języku czeskim, ani polskim, nie przynieśli nam wstydu – podkreśliła Marta Kmeť.

    Wskazała na różnice między czeskim a polskim systemem nauczania, zwracając uwagę na to, że polskie szkoły kładą duży nacisk na naukę języka polskiego i pielęgnowanie tożsamości kulturowej. Opowiedziała też o działaniach Centrum Pedagogicznego – między innymi o wsparciu dla nauczycieli, tworzeniu podręczników i organizowaniu różnych projektów edukacyjnych.

    Andrzej Bizoń o wyzwaniach stojących przed polskim szkolnictwem

    W trakcie panelu poświęconego polskiemu szkolnictwu w Republice Czeskiej, przedstawiciel Komisji Szkolnej przy Kongresie Polaków przypomniał, że za sukcesem każdej polskiej szkoły stoi zarówno codzienna praca nauczycieli, jak i współdziałanie samorządów oraz instytucji po obu stronach granicy.

    – Każda gmina, która decyduje się prowadzić szkołę mniejszościową, zasługuje na szczególne podziękowanie. To decyzja nie tylko administracyjna, ale też wyraz świadomości kulturowej i odpowiedzialności za wspólnotę – mówił.

    W wystąpieniu zwrócił uwagę na pozytywne przykłady współpracy z władzami czeskimi i samorządami lokalnymi, a także na działania Macierzy Szkolnej, która organizuje również duże wydarzenia sportowe (Zjazd Gwiaździsty, Letnie Igrzyska Lekkoatletyczne). Przytoczył też Zieloną Szkołę nad Bałtykiemm organizowaną przez Kongres Polaków. Podkreślił również rolę projektów integracyjnych, takich jak „Wspólna ławka”, umożliwiających kontakt z językiem i kulturą młodzieży z Polski.

    Nie zabrakło refleksji nad przyszłością. – Przygotować dziś młodego człowieka na przyszłość to ogromne wyzwanie, bo nie wiemy, jak będzie wyglądał rynek pracy za kilka lat. Ale wiemy jedno – szkoła musi uczyć języka, tożsamości i odwagi bycia sobą – podkreślił. Mówił też o zmianach legislacyjnych związanych ze szkolnictwem.

    Rodzice fundamentem polskiego szkolnictwa

    Na temat działalności Macierzy Szkolnej wypowiedział się Marek Bystroń, podkreślając, że organizacja ta odgrywa kluczową rolę w budowaniu wspólnoty wokół polskich szkół i przedszkoli. Przyciąga rodziców poszukujących więzi społecznych i tożsamości kulturowej – niezależnie od ich pochodzenia narodowego. W wielu przypadkach dzieci pochodzą z rodzin mieszanych, a nawet takich, w których żaden z rodziców nie jest narodowości polskiej.

    Macierz nie tylko integruje środowisko wokół edukacji, lecz także aktywnie wspiera rozwój dzieci i nauczycieli poprzez organizację wydarzeń kulturalnych, sportowych oraz współpracę z polskimi władzami przy projektach stypendialnych i międzyszkolnych inicjatywach transgranicznych.


    Trudna sytuacja polskich mediów

    Panel poświęcony mediom ukazał kluczową rolę redakcji „Zwrotu” i „Głosu” w podtrzymywaniu tożsamości narodowej Polaków w Republice Czeskiej.

    Halina Szczotka, redaktor naczelna „Zwrotu” w swoim wystąpieniu zaprezentowała redakcję „Zwrotu” i podkreśliła dynamiczne zmiany, jakie zachodzą w mediach oraz wyzwania, z jakimi musi mierzyć się redakcja w dobie nadmiaru informacji i olbrzymiego wpływu algorytmów sieci społecznościowych.

    Mimo tych trudności, redakcja prężnie się rozwija. W 2012 roku tworzyły ją zaledwie dwie osoby – redaktor naczelny i redaktor. Dziś to redakcja zatrudniająca kilku dziennikarzy i współpracująca z rozbudowaną siecią korespondentów w całym regionie. „Zwrot” to nie tylko miesięcznik, ale również portal informacyjny, podcasty, newslettery i obecność w mediach społecznościowych, takich jak Facebook, Instagram czy YouTube.

    Szczotka zaznaczyła, że mimo zmieniających się formatów i kanałów dystrybucji, niezmienna pozostaje misja pisma: promowanie polskości i budowanie wspólnoty Polaków w Czechach. Wspomniała również o znaczeniu dwujęzyczności portalu, który dzięki tłumaczeniom staje się narzędziem także dla czeskich instytucji. Podkreśliła, że media polskie na Zaolziu nie mają na celu tylko informowanie o życiu Polaków. Równie ważna jest ich misja dokumentowania dokonań polskiej społeczności w Czechach.

    Trudności w finansowaniu mediów

    Redakcje borykają się z olbrzymimi problemami w związku z finansowaniem mediów mniejszościowych w Czechach. Dynamiczny rozwój redakcji „Zwrotu” nie byłby możliwy bez znaczącego wsparcia z Polski. Ministerstwo Kultury RC wspiera bowiem tylko drukowaną prasę, radio i telewizję. A i to wsparcie jest niewystarczające, wysokość środków przeznaczonych na media od kilkunastu lat się nie zmieniała, w ostatnim roku środki nieznacznie się podwyższyły, jednak ów wzrost jest raczej symboliczny.

    Problemem redakcji jest też niepewność finansowania – redakcje co roku muszą się ubiegać o dotacje i nie mają gwarancji, że je otrzymają. Decyzje o przyznaniu dotacji zapadają często dopiero w drugim kwartale roku, choć media wydawane są przez cały rok. To stawia wydawców w bardzo trudnym położeniu.

    Pomoc w rozwiązaniu problemów mediów zaoferowała poseł Pavla Golasowská i pochodzący z Zaolzia analityk Janusz Konieczny.

    Z kolei Marek Słowiaczek, prezes spółki Pol-Press wydającej „Głos”, podkreślił, że medium to od blisko 80 lat nie tylko dostarcza bieżących informacji, lecz także buduje most między kulturami polską i czeską. „Głos” ukazuje się dwa razy w tygodniu i jest jednym z największych projektów Kongresu Polaków, wymagającym rocznego budżetu rzędu 11 milionów koron. Mimo że redakcja pozyskuje prawie połowę środków samodzielnie, konieczne jest stabilne wsparcie państwowe, które niestety systematycznie maleje, podczas gdy koszty produkcji rosną. Słowiaczek zaznaczył, że opóźnienia w przekazywaniu dotacji zagrażają ciągłości wydawania gazety i zaapelował o większe zrozumienie oraz wsparcie dla mediów mniejszości narodowych.

    Życie kulturalne

    Część obrad poświęcono także kulturze. Jan Michalik zwrócił uwagę, że polska kultura ludowa na Śląsku Cieszyńskim rozwija się nieprzerwanie od czasów monarchii habsburskiej i jest żywa do dziś, zwłaszcza na wsiach, gdzie kultywuje się tradycje, stroje i język. Istotną rolę odgrywają tu zarówno organizacje społeczne, jak i kościelne. Polskie inicjatywy kulturalne wzbogacają życie regionu, wspierają turystykę, promują tolerancję oraz integrację, a przede wszystkim pomagają zachować tożsamość zarówno regionalną, jak i narodową.

    Kolejnym prelegentem był Andrzej Suchanek – wiceprezes ZG PZKO i przewodniczący Rady Przedstawicieli KP, który podkreślił bogactwo i różnorodność kultury polskiej na Zaolziu, którą od lat pielęgnują przede wszystkim organizacje zrzeszone w Polskim Związku Kulturalno-Oświatowym (PZKO). Na terenie regionu działa ponad 70 kół, które prowadzą zespoły artystyczne, mogą się pochwalić wyjątkowymi inicjatywami edukacyjnymi i społecznymi. PZKO stanowi ważny ośrodek integrujący lokalną społeczność polską, wspierając rozwój kultury, młodzieży, mediów, sportu i turystyki, a także zachowanie polskiej tożsamości na tym obszarze. Suchanek wymienił też pozostałe polskie organizacje zrzeszone w Kongresie Polaków.

    Miejsce do dyskusji

    Po każdym panelu odbywała się dyskusja, podczas której zarówno prelegenci, jak i uczestnicy, w tym także posłanka Pavla Golasowská, aktywnie analizowali omawiane tematy i problemy, szukając możliwych rozwiązań lub dalszych kierunków działania.

    Wydarzenie było okazją do podkreślenia znaczenia polskiej kultury na Zaolziu, podziękowania władzom czeskim za wsparcie oraz zwrócenia uwagi na aktualne problemy, z jakimi mierzy się polska społeczność w regionie.

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



       

      NAJWAŻNIEJSZE WYDARZENIA NA ZAOLZIU
      W TWOJEJ SKRZYNCE!

       

      DZIĘKUJEMY!

      REKLAMA

      REKLAMA Reklama
      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego