Krzysztof Rojowski
E-mail: krzysztof@zwrot.cz
Od złości i strachu po radość i szczęście – tak bogaty amalgamat emocji wypływa wręcz z najnowszego albumu warszawskiego zespołu Tides From Nebula. To post-rockowe trio swoim wydawnictwem zaprasza słuchacza na bardzo daleką podróż, zahaczającą nawet o odległe zakątki wszechświata.
Najpierw kwartet, potem trio
Tides From Nebula to formacja założona w stolicy Polski w 2008 roku. Początkowo funkcjonowała w czteroosobowym składzie: Tomasz Stołowski (perkusja), Przemek Węgłowski (bas), Maciej Karbowski (gitara, instrumenty klawiszowe) oraz Adam Waleszyński (gitara), by po odejściu w 2018 roku tego ostatniego kontynuować działalność jako trio.
„Instant rewards”, któremu się dzisiaj przyjrzymy, jest szóstym albumem studyjnym tych warszawskich post-rockowców. Spośród poprzednich pięciu warto wspomnieć o „From Voodo To Zen” z 2019 roku, który był swoistym krokiem milowym kapeli. Nagrywany był w ich prywatnym studio i okazał się sukcesem komercyjnym – po premierze znajdował się na trzecim miejscu najlepiej sprzedających się płyt w Polsce.
Album „zrób to sam”
O ile wydanie poprzedniego krążka okazało się spektakularnym sukcesem, tak kolejne lata były bardzo trudne dla zespołu. Dość obszernie na ten temat wypowiadał się Maciej Karbowski, który na YouTube prowadzi kanał Nebula Studio. To jeden z najciekawszych polskich kanałów poświęconych produkcji muzycznej, na którym – co oczywiste – często pojawiają się filmy na temat zespołu.
Finalnie jednak wydawnictwo ujrzało światło dzienne, a co ważne, wydane zostało samodzielnie przez zespół.
– Ten album to wizja najbliższa nam samym. Pracując niezależnie, mieliśmy pełną kontrolę nad każdym aspektem tworzenia, od kompozycji po końcowe brzmienie. To było wyzwanie, ale także niezwykle satysfakcjonujący proces. „Instant Rewards” to dla nas coś więcej niż kolejna płyta – to nasza odpowiedź na zmiany, jakie zaszły w świecie i w nas samych – podkreśla Maciej Karbowski.
Amalgamat emocji i uczuć
Na „Instant Rewards” znajdziemy dziewięć kompozycji zapewniających słuchaczowi ponad 50 minut muzycznych wrażeń. Przed wysłuchaniem albumu można mieć słuszne obawy o to, czy tak duża dawka wyłącznie instrumentalnych brzmień nie będzie się dłużyć, czy wręcz nudzić. Muzycy oferują tu w większości 7- czy 8-minutowe miniaturowe opowieści, które słuchaczom przyzwyczajonym do radiowych czy nawet popularnych rockowych brzmień mogą wydawać się nieco zbyt złożone. Nie można im jednak zarzucić monotonii – potrafią odpowiednio zaangażować odbiorcę.
Tides From Nebula od samego początku inspirowali się naturą i kosmosem, a na ich najnowszym krążku inspiracje te wciąż są wyczuwalne. Przede wszystkim słychać je w ambientowych i klawiszowych dźwiękach, które jednak stanowią pewne tło wzbogacające gitarowe brzmienia. Można odnieść wrażenie, że muzycy po prostu bawią się muzyką, dając przez nią upust własnym emocjom i uczuciom. Otwierający „Burned to the ground” wyraża chaos, gniew i niepewność; „The Great Survey” – zachwyt, szczęście; „Rhino” – grozę, tajemniczość; „Fearflood” – strach; „Flora” – poruszenie; „The Haunting” – lęk, bojaźń; „Ashes (reprise)” – ekscytację; „In the blood” – spokój, wytchnienie; a zamykający „The sweetest way to die” zmusza do refleksji nad sobą i zbiorem wszystkich tych odczuć.
By mogły odpowiednio wybrzmieć na wydawnictwie instrumentalnym, konieczne jest dopracowanie klarownego brzmienia. Słychać wyraźnie, że wspomniany Maciej Karbowski – właściciel Nebula Studio – jest pasjonatem produkcji muzycznej – „Instant Rewards” to kapitalnie nagrany album. Gitary, nawet gdy grają akustyczne motywy, są odpowiednio „przybrudzone” przesterem, przez co nadają riffom głębi. Bas odgrywa czasem nawet pierwszoplanową rolę, doskonale współgrając z perkusją, a całości dopełniają ambientowe dźwięki elektroniczne. To doskonała płyta, by zamknąć oczy i się w niej zanurzyć.
Nawet teledysk sami nakręcili
Płyta „Instant rewards” premierę miała 8 listopada i dostępna jest na wszystkich popularnych platformach streamingowych. Do utworu „Rhino” powstał także teledysk, za którego reżyserię i scenariusz odpowiada właśnie Maciej Karbowski.
Można go obejrzeć choćby na YouTube:
Tides From Nebula – „Instant Rewards” (2024):
- Burned To The Ground
- The Great Survey
- Rhino
- Fearflood
- Flora
- The Haunting
- In The Blood
- Ashes (reprise)
- The Sweetest Way To Die
Plusy: Świetne brzmienie, dopracowane kompozycje, emocjonalność wyrazu muzycznego
Minusy: fanom popularnych brzmień może przeszkadzać złożoność utworów
Ocena recenzenta: 8/10