Bezpośrednie pociągi z Pragi nad Bałtyk. Baltic Express z Pragi wyruszy już w grudniu

CZECHY / Za niecałe trzy miesiące z Pragi wyruszą pierwsze bezpośrednie pociągi nad Bałtyk. Nowe połączenia będą zatrzymywać się na kilku stacjach w Czechach, w tym w Kolínie, Pardubicach, Ústí nad Orlicí, Letohradzie, Jablonné nad Orlicí oraz Lichkovie.

Pociągi z Pragi będą odjeżdżać o godzinach: 6:51, 10:51, 14:51 i 18:51, a ich przyjazd nad Bałtyk planowany jest na około 16:00, 20:00, o północy i 4:00 rano. Powroty z Polski zaplanowano tak, by pociągi docierały do Pragi o 9:06, 13:12, 17:12 i 21:10, co oznacza odjazdy znad Bałtyku około północy, 4:00, 8:00 rano i w południe.

Nie tylko duże miasta

PKP Intercity w swoim komunikacie prasowym poinformowało, że nowe połączenia kolejowe z Czech nad Bałtyk będą obsługiwać nie tylko duże miasta, takie jak Wrocław, Poznań, Gdańsk i Bydgoszcz, ale również mniejsze miejscowości, w tym Tczew, Inowrocław, Gniezno, Leszno i Kłodzko. Cztery codzienne połączenia mają zapewnić pasażerom większą elastyczność w planowaniu podróży.

Komfortowa podróż

Nowe połączenia kolejowe z Czech nad Bałtyk będą obsługiwane przez nowoczesne, klimatyzowane wagony ČD i PKP Intercity. Pasażerowie będą mieli do dyspozycji pokładową sieć Wi-Fi oraz możliwość ładowania urządzeń elektronicznych. W składzie pociągów znajdą się również wagony przystosowane do potrzeb osób poruszających się na wózkach inwalidzkich oraz wagony do przewozu rowerów. Dodatkowo, pasażerowie będą mogli skorzystać z przekąsek w ramach usługi ČD Minibar.

Promocja obu krajów

Jiří Ješeta, członek zarządu i zastępca dyrektora generalnego ČD ds. transportu pasażerskiego, wyraził nadzieję, że nowe połączenia kolejowe, nazwane Baltic Express, spotkają się z dużym zainteresowaniem zarówno wśród Czechów, jak i Polaków.

Zwrócił uwagę, że wiele miast na trasie ma bogate powiązania historyczne i kulturowe z Czechami, co czyni je atrakcyjnymi dla czeskich turystów. Dodał również, że polskie miasta mogą przyciągnąć turystów z Polski do Czech. Podkreślił także, że cztery największe miasta na trasie liczą łącznie ponad 2 miliony mieszkańców i są ważnymi centrami gospodarczymi.

Nowe połączenia będą miały również znaczenie dla transportu krajowego, szczególnie łącząc północno-zachodnią część regionu pardubickiego ze stolicą.