NAWSIE / Rekordowa liczba zgłoszonych drużyn, wspaniała atmosfera i rywalizacja sportowa do późnych godzin wieczornych – tak w skrócie można opisać tegoroczny Turniej w Siatkówce Drużyn Amatorskich o Puchar Przechodni „Baginieckiego Gorola”.

Drużyny spotkały się w hali sportowej w Nawsiu w sobotę już o godz. 8.00. Pół godziny później miało miejsce oficjalne otwarcie turnieju. Uczestników przywitał m.in. wójt gminy Marian Waszut. Warto podkreślić, że w Nawsiu mają bardzo nowoczesną halę sportową, którą oddano do użytku w ubiegłym roku. To największy taki obiekt w regionie jabłonkowskim. Gmina za jej wybudowanie zapłaciła ok. 152 milionów koron. Warunki do przeprowadzenia tak dużego turnieju były więc wręcz wymarzone.

A liczba zgłoszonych drużyn była imponująca. Przed rokiem rywalizowało o „Baginieckiego Gorola” pięć drużyn, w tym roku aż szesnaście! – Różnica ogromna, trzeba było pomyśleć nad systemem gry, żeby nie grać gdzieś do północy. Trochę było główkowania – przyznał główny organizator Grzegorz Skupień.

I choć pierwotnie organizatorzy liczyli, że turniej mógłby się zakończyć koło godz. 18.00, ostatecznie ostatnia piłka przeleciała nad siatką po godzinie 19.00.

Baginiecki Gorol pojechał do Łazisk Górnych

W tegorocznej edycji rywalizowały drużyny reprezentujące koła Macierzy Szkolnej m.in. z Bystrzycy, Bukowca, Gródku, Mostów koło Jabłonkowa, Trzyńca, Nawsia, Wędryni, Czeskiego Cieszyna i Jabłonkowa. Była też drużyna z Polskiego Gimnazjum im. Juliusza Słowackiego w Czeskim Cieszynie i tradycyjnie już „Słoneczni”, czyli zaprzyjaźniona drużyna z Łazisk Górnych.

I właśnie „Słoneczni” z Łazisk Górnych zdobyli Baginieckigo Gorola. Na drugim miejscu uplasowała się „Prašivá” z Bystrzycy, na trzecim miejscu drużyna „Z šestky” również z Bystrzycy, na czwartym „Gróniczki” z Mostów koło Jabłonkowa.

Turniej z długoletnią tradycją

W tym roku do głównego organizatora turnieju, czyli Macierzy Szkolnej w Republice Czeskiej, dołączył też Beskid Śląski w RC. Organizatorzy mogli też liczyć na wsparcie Konsulatu Generalnego w Ostrawie.

Turniej w Siatkówce Drużyn Amatorskich o Puchar Przechodni „Baginieckiego Gorola” to impreza z długoletnią tradycją, której korzenie sięgają jeszcze polskiej szkoły na Bagińcu. Długoletnim głównym organizatorem był Jan Skupień. Później pałeczkę przejął jego syn Grzegorz Skupień. – Organizatorem jest Zarząd Główny Macierzy Szkolnej. Taki turniej da się zorganizować w czwórkę, piątkę – zdradził Grzegorz Skupień i dodał, że bardzo się cieszy, że może liczyć też na pomoc swoich dwu córek, które dzielnie mu towarzyszyły aż do samego końca i dekorowały zwycięzców.

Organizatorzy nie załatwiają też specjalnych sędziów. – U nas jest trochę inaczej, sędziuje zawsze drużyna, która przegra swój mecz – wyjaśnia Grzegorz Skupień.

Tagi: ,

Komentarze



CZYTAJ RÓWNIEŻ



REKLAMA Těrlické Filmové léto
REKLAMA
Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego