Słowem można namalować świat. Podczas wieczoru poetyckiego Jerzego Kronholda w konsulacie zaśpiewał Przemysław Orszulik

OSTRAWA / W piątkowe popołudnie w Konsulacie Generalnym w Ostrawie spotkali się członkowie Polskiego Towarzystwa Medycznego w Republice Czeskiej.

Tym razem tematem spotkania nie była medycyna, a wiersze byłego konsula generalnego RP w Ostrawie Jerzego Kronholda. Spotkanie poetyckie zorganizował Konsulat Generalny RP w Ostrawie we współpracy z PTM.

Inicjatywa zorganizowania w Konsulacie Generalnym popołudnia poetyckiego wyszła od członków PTM.

– Rok temu podczas Festiwalu Teatralnego Bez Granic po prostu zobaczyłem, że jednym z punktów programu jest odczyt wierszy Jerzego Kronholda. Nawet nie skojarzyłem, że to Jurek będzie swoje wiersze osobiście przedstawiał. Poszliśmy z żoną do Domu Narodowego, patrzymy, a tu Jurek występuje. I zapytałem, czy przypadkiem by się nie zgodził na to, żeby na jednym z naszych spotkań swoje wiersze przeczytał. I on się zgodził – wyjaśnił wiceprezes PTM Jan Karczmarczyk.

Poezja Jerzego Kronholda

– W ciągu ostatniego dziesięciolecia wydałem osiem pozycji książkowych i to jest dla mnie samego dziwne, że zdołałem tyle napisać – powiedział w krótkim wstępie Jerzy Kronhold, po czym przystąpił do czytania swojej poezji.

Występ Przemysława Orszulika

Miły wieczór pełen refleksji i nazywania świata uzupełnił muzyką Przemysław Orszulik, który w Konsulacie Generalnym w Ostrawie wystąpił po raz pierwszy, choć wcześniej już dwukrotnie miał okazję grania w Ambasadzie RP w Pradze.

Jerzy Kronhold jest poetą, propagatorem kultury, ale też dyplomatą. Dwukrotnie sprawował funkcję konsula generalnego właśnie w Konsulacie w Ostrawie, był też dyrektorem Instytutu Polskiego w Bratysławie.