Halina Szczotka
E-mail: halina.szczotka@zwrot.cz
W poniedziałek 2 sierpnia sąd w Mińsku podjął decyzję o likwidacji Stowarzyszenia Kulturalno-Oświatowego „Poloniczka”, które od 1996 r. krzewi polską kulturę i tradycję.
Wniosek o likwidację organizacji złożył Wydział Prawny Urzędu Miejskiego w Mińsku.
Polskiej organizacji działającej w białoruskiej stolicy zarzuca się prowadzenie działalności niezgodnej ze statutem i rozpowszechnianie przez jej pracowników informacji, które dyskredytują Białoruś.
Prezes stowarzyszenia „Poloniczka”, Swietłana Zamotina powiedziała, że jest zdziwiona takimi zarzutami. Jednak w jej przekonaniu organizacja zawsze działała zgodnie z prawem. Co my zrobiliśmy takiego, że można było tym zdyskredytować Republikę Białorusi?! Nie wiem. Zloty turystyczne nad Niemnem, przepiękna impreza, festiwal „Uwaga Talent”, rajdy rowerowe… Do dziś nie wiem, gdzie mogłabym naruszyć prawo — podkreśliła.
Stowarzyszenie zajmuje się m.in. nauczaniem języka polskiego, organizowaniem różnego rodzaju imprez krajoznawczych i sportowych, np. zjazdów białoruskich Polaków, turnieju piłki siatkowej czy dziecięcego festiwalu talentów, krzewieniem polskich tradycji itd.
Zamotina powiedziała, że jednak nie będzie zaskarżać decyzji sądu. Tym samym za 15 dni stowarzyszenie będzie musiało zakończyć działalność.
„Poloniczka” znalazła się wśród co najmniej kilkudziesięciu działających na Białorusi organizacji społecznych, które w ostatnich tygodniach są likwidowane przez władze.
Przypomnijmy, że w Mińsku toczy się również postępowanie karne związane z działalnością największej na Białorusi organizacji polskiej mniejszości – Związku Polaków na Białorusi. Jego prezes Andżelika Borys oraz członek zarządu Andrzej Poczobut od marca przebywają w areszcie w związku z oskarżeniami o „podżeganie do nienawiści”. Przez białoruskich obrońców praw człowieka zostali uznani za więźniów politycznych.
Źródło: Polonijna Agencja Informacyjna