Halina Szczotka
E-mail: halina.szczotka@zwrot.cz
CZESKI CIESZYN / W sobotnie popołudnie 23 listopada ściany Dziupli wypełnione zostały poezją, muzyką i zapachem świeżo wydrukowanych książek. Można było zanurzyć się do świata leżącego na białych kartkach, czarnym drukowanego. Melodie fortepianu, flet i śpiew.
– Pamiętam, jak Dziupla jeszcze nie miała takich kolorowych ścian, nie było w niej tyle światła. Siadywaliśmy tutaj po lekcjach w skromnym składzie na drewnianych pniakach – w większości był to poeta, poeta i poetka. Nawet sobie teraz uświadamiam, że język czeski nie posiada takiego jednego odpowiedniego słowa, którym można by było wyrazić dosłowne znaczenie „dziupli“ tak, jak jest ono konkretnie w przypadku tego miejsca tutaj u nas odbierane – podzieliła się swoimi wspomnieniami i wrażeniami Renata Putzlacher podczas wernisażu ilustracji oraz promocji tomiku poezji poetki Hedviky Šlápotové.
Autorce tomiku poezji p.t. „Hedverie” mieszkającej i pracującej w Brnie, udało się coś wyjątkowego – połączyć twórczość malarską lub graficzną więcej autorów w jednym tomiku poezji.
– Książka powstawała przez przeszło ostatnie dwadzieścia lat. Można by powiedzieć, że chodzi o moje własne przeżycia, doświadczenia, które potrzebowałam jakimś sposobem z siebie wydostać. Później powoli zaczęłam uzupełniać je obrazami, które były inspirowane którymś z wierszy. Niektórzy autorzy sami się zgłosili, inni zostali zaproszeni do tego projektu. Obecnie wystawa tworzona jest z obrazów jedenastu artystów – stwierdziła Hedvika Šlápotová.
– Cieszę się, że jest u nas ktoś taki jak Hedvika. Wydawcy życzę mnóstwo wydanych książek tej oto autorki, a autorce przede wszystkim wielu czytelników, mnóstwo chętnych malarzy do współpracy no i oczywiście też wielu tłumaczy – złożyła życzenia Renata Putzlacher.
– Hedvikę spotkałam trzy lata temu w Frýdlancie w Czechach podczas warsztatów jazzowych, które odbywają się tam corocznie latem. Razem też zamieszkałyśmy i zaprzyjaźniłyśmy się. Wiedziałam, że Hedvika śpiewa i gra na flecie, nie wiedziałam, że również pisze poezję i maluje. O tym miałam okazję dowiedzieć się, kiedy Hedvika poprosiła między innymi również mnie o ilustracje do swojego tomiku. O tym, że maluje piękne obrazy, dowiedziałam się, kiedy zobaczyłam je w jej książce „Hedverie” a później na ścianie klubu „Dziupla“ – zdradziła Darina Krygiel.
Wystawa nosi nazwę „MOJE WIERSZE – WASZE OBRAZY“ i w Dziupli potrwa do 19. 12. 2019. Autorka ma w planie zrealizować kolejnych 9 promocji – wernisaży w różnych miejscach Republiki Czeskiej według miejsca pochodzenia autorów ilustracji.
– By móc lepiej zrozumieć znaczenie pojedynczego obrazu, trzeba mieć w ręce książkę. Obok każdego obrazu znajduje się numer – oznacza on numer strony w książce i wiersz, który był właśnie dla stworzenia danego dzieła inspiracją – wyjaśniła Hedvika Šlápotová.
ŽENA
Žena je z citů stvořena
ne z myšlenek
ne z činů
z pocitů
ze slov
květin a vůní
z vody a noci
z pláče v náručí
z obětin dětí
z bolesti krve
z prokletí
* * *
Tagi: Darina Krygiel