ŚWIAT / Więlojęzyczne opracowanie, które może zawitać do każdej szkoły polonijnej na świecie i tym samym stać się dla młodego pokolenia namacalnym dziedzictwem ich pochodzenia. Taki jest cel monografii, która powstaje pod okiem prof. Zbigniewa Piaska.
Profesor Piasek, korespondent zagraniczny „Stowarzyszenia Polsko Amerykańskich Inżynierów”, „Polonia Technica” w USA, próbuje zmapować osiągnięcia Polonii i Polaków na wszystkich kontynentach, z wyjątkiem może Antarktydy. Pragnie dotrzeć nawet do takich zakątków świata jak Bliski Wschód czy Japonia. A jak najlepiej poznać losy Polonii na świecie? Na pewno poprzez informacje przesyłane wprost ze źródła.
Do autora można napisać albo w formie mini monografii własnego życia, albo w formie opisu działalności stowarzyszeń, szkół polonijnych, organizacji czy klubów. W przypadku biografii osobistej niezbędne jest opisanie własnej kariery oraz osiągnięć i sukcesów.
Autor podkreśla kilka spraw technicznych: wszystkie życiorysy powinny zawierać zdjęcia. Jedno portretowe oraz dwa dowolne na tle pomnika, kościoła, zamku czy po prostu z obrad polonijnych. A ilość znaków nie powinna przekraczać liczby 5-6 tys. Co do języków, pisać trzeba zawsze w dwu wersjach. Do wyboru jest oczywiście kilka opcji: polski i angielski, polski i hiszpański, polski i niemiecki czy polski i francuski.
Dodatkową motywacją do opisania swych osiągnięć może być również fakt, że Encyklopedia ukaże się drukiem. Wszystkie potrzebne informacje można znaleźć tutaj.
kc
Tagi: Encyklopedia Narodowego Dziedzictwa Polonii Świata, Polonia