WĘDRYNIA / Nie ma Świąt Wielkanocnych bez jajka, mszy wielkanocnej, pieczonego baranka oraz SAJowskiej Śmiergustówki. Jak tradycja każe, młodzież z bliska i z daleka zawitała w niedzielę do znanej Czytelni, czyli Domu PZKO w Wędryni.
Po co? Aby się spotkać z przyjaciółmi, którzy rozjechali się po świecie na studia, pogadać o sprawach wielkich i małych. Ale przede wszystkim po to, aby się dobrze zabawić, kończąc okres postowy. Wielu uczestników imprezy kontynuowało zabawę nazajutrz, oblewając wodą czy symbolicznie bijąc koleżanki.
Po Bożonarodzeniowym Akademiku, wiosenna Śmiergustówka to obowiązkowy termin w kalendarzu studentów z Zaolzia. Tradycyjnie impreza odbyła się pod patronatem SAJu Ostrawa oraz SAJu Ołomuniec. Do tańca przygrywał DJ Jan Ondraszek, częstując młodzież hitami znanymi od lat, ale również nowymi przebojami.
kc
Tagi: Czytelnia w Wędryni, SAJ, śmiergustówka
Komentarze